Ponad 50 tys. zł wynoszą straty, jakie poczynili graficiarze na stacji kolejowej Warszawa Praga Towarowa. Tylko w ciągu dwóch dni funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei interweniowali w podobnych sprawach trzy razy. Ujęli czterech sprawców zniszczenia mienia.
Do pierwszych dwóch zatrzymań doszło w niedzielę 28 lutego. Funkcjonariusze Grupy Operacyjno-Interwencyjnej z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Warszawie dwukrotnie ujawnili przypadki dewastacji wagonów należących do PKP Cargo.
– Podczas działań prowadzonych na terenie stacji Warszawa Praga Towarowa funkcjonariusze SOK zauważyli 3 młodych mężczyzn malujących graffiti na wagonach towarowych – czytamy w relacji mundurowych. – W wyniku podjętych działań, po krótkim pościgu ujęty został jeden ze sprawców, którym okazał się 18-letni obywatel Czech. W wyniku działania grafficiarzy na 8 wagonach zamalowana została powierzchnia około 150m2.
Do kolejnego incydentu doszło dwie godziny później. Funkcjonariusze poinformowani zostali o kolejnych osobach dokonujących dewastacji wagonów towarowych na tej samej stacji.
– Po przybyciu we wskazany rejon zauważyli trzech mężczyzn malujących wagony – dodają mundurowi. – Po krótkim pościgu funkcjonariusze SOK ujęli 26-letniego mieszkańca Warszawy oraz 25-letniego mieszkańca Białegostoku. Mężczyźni posiadali przy sobie 2 torby z pojemnikami farb w sprayu. W trakcie dalszych czynności okazało się, że do czasu przybycia patrolu SOK sprawcy zdążyli zamalować około 40m2 powierzchni na dwóch wagonach.
W poniedziałek 1 marca patrol SOK ujawnił kolejny przypadek dewastacji na wyżej wspomnianej stacji, zatrzymując 29-letniego mieszkańca Radomia.
Ogólną wartość strat powstałych w wyniku działania grafficiarzy wstępnie szacuje się na kwotę ponad 50 tys. zł.
