Przewozy towarowe Raport z Polski

Przewóz towarów koleją w 2021 r. Dominował węgiel kamienny

Urząd Transportu Kolejowego podsumował przewóz towarów w roku 2021. Koleją przewieziono łącznie 243,6 mln ton towarów. Najczęściej transportowany był węgiel kamienny (88,7 mln ton). Jego udział w przewozach wyniósł 23,3 proc. Drugim co do masy przewożonym surowcem były kruszywa z wynikiem blisko 47 mln ton i udziałem 17,5 proc.. Trzecie miejsce zajmują produkty rafinacji ropy naftowej z masą 18,3 mln ton i udziałem 12,5 proc.

Fot. Marcin Jóźwiak / ilustracyjne
Fot. Marcin Jóźwiak / ilustracyjne

Węgiel kamienny, węgiel brunatny, ropa oraz gaz ziemny w 2021 r. to główna grupa towarowa, której udział wg masy wyniósł 37 proc., zaś wg pracy przewozowej 23,8 proc.. W stosunku do 2020 r. oznacza to odpowiednio spadek o 0,03 punktu procentowego wg masy i 0,4 punktu procentowego wg pracy przewozowej. Drugą pod względem wielkości grupą ładunków były rudy metali oraz produkty górnictwa – jej udział wyniósł 25 proc. wg masy oraz 26,2 proc. wg pracy przewozowej w 2021 r. (spadek udziału w rynku o blisko 1 punkt procentowy wg masy i 0,05 punktu procentowego wg pracy przewozowej). Masa dwóch największych grup to łącznie 61,9 proc. masy transportowanej w 2021 r., zaś praca przewozowa wykonana w przewozie towarów z tych dwóch grup stanowiła łącznie 50 proc. całej wykonanej pracy przewozowej.

Ostatnie lata to wzrost znaczenia przewoźników, którzy realizują przewozy na potrzeby własnych zakładów, kontraktów na rzecz branży infrastrukturalnej czy centrów intermodalnych. Trzeba mieć na uwadze, że za ponad 92 proc. przewiezionej masy odpowiadają głównie przewoźnicy związani ze spółkami z sektora państwowego(zarówno Polski, jak również Czech, Niemiec, czy Francji), operatorami logistycznymi, czy dużymi grupami przewoźników. W tej grupie są także przewoźnicy należący  do właścicieli realizujących nie tylko działalność samego przewoźnika, ale funkcjonujących np. w sektorze wydobywczym czy hutniczym.

Źródło: Urząd Transportu Kolejowego

Dodaj komentarz