Stadler wyprodukuje i dostarczy Kolejom Austriackim (ÖBB) 186 piętrowych jednostek KISS dla Dolnej Austrii i Wiednia. Producent wygrał konkurs jesienią, jednak ze względu na ważność kwalifikowanego podpisu elektronicznego, sąd zwycięstwo to unieważnił. Sąd Administracyjny w Wiedniu ostatecznie decyzję tę oddalił.
Po oficjalnej decyzji Sądu Administracyjnego w Wiedniu, ÖBB uznało zwycięstwo w przetargu firmy Stadler. To właśnie ona dostarczy do kraju 186 piętrowych składów typu KISS. Umowa obowiązywać będzie w okresie 10 lat. Jej łączna wartość to 3 mld euro.
– Pokonaliśmy wszystkie przeszkody prawne związane z tym przetargiem – poinformował producent w oficjalnym komunikacie. – Możemy podpisać umowę.
Ta przewiduje zakup przez ÖBB jednostek 5- i 6-członowych. Pociągi wyprodukuje fabryka Stadlera w Szwajcarii.
Decyzja o dyskwalifikacji Stadlera
Powodem unieważnienia pierwszego zwycięstwa szwajcarskiego producenta w przetargu było zastosowanie szwajcarskiego podpisu elektronicznego. Zdaniem sądu nie jest on uznawany przez Unię Europejską, a także Austrię. Sprawę do sądu skierował konkurujący ze Stadlerem – Alstom.
O zwycięstwie producenta zdecydował fakt, że firma używała tego samego podpisu w innych przetargach na terenie Unii Europejskiej.
- – Nasze pojazdy od lat z powodzeniem kursują po austriackich torach – mówił Peter Spuhler, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny Grupy Stadler. – Jesteśmy dumni, że możemy dostarczyć do kraju kolejną generację wieloczłonowych, piętrowych składów.