global Wydarzenia

Strajk pracowników niemieckiej kolei. Utrudnienia potrwają do piątku

Niemieccy pracownicy kolei rozpoczęli strajk. Od środy 11 sierpnia pasażerowie planujący podróże pociągami mogą napotkać znaczne utrudnienia – zarówno w ruchu dalekobieżnym jak i regionalnym. Strajkujący żądają m.in. podwyższenia płac. Protest potrwać ma do piątku.

Strajk pracowników Deutsche Bahn rozpoczął się o godz. 2.00. Znaczne utrudnienia odnotowano w transporcie regionalnym oraz kolei miejskiej S-Bahn w Berlinie. W ruchu dalekobieżnym kursuje mniej więcej co czwarty pociąg.

Niemiecka kolej wydała komunikat, w którym prosi pasażerów o zawieszenie podróży, które nie są pilne. Zarezerwowane bilety, które nie zostaną zwrócone, zachowają ważność do 20 sierpnia.

Jak informują lokalne media, kilka pociągów wyjechało na linie w Meklemburgii – Pomorzu Przednim. Na pozostałych liniach próżno dziś było szukać składów. Problem z połączeniami wystąpił m.in. na trasach Rostock –  Guestrow i Rostock – Hamurg, Schwerin-Wismar czy Rugia-Berlin.

Pociągi S-Bahn w Monachium oraz Stuttgarcie kursowały co godzinę. Z mniejszą częstotliwością jeżdżą również w Hamburgu, Lipsku i Dreźnie.

Spore utrudnienia wystąpiły w stolicy. Na trasę nie wyjechały składy S-Bahn okrążające całe miasto. Pociągi nie kursują do i z dzielnicy Spandau. Składy na linii S1, łączącej Berlin z Poczdamem, kursować będą co 20 min, wieczorami – co 40 minut.

Za strajkiem na tle płacowym opowiedziało się 95 proc. członków związku zawodowego maszynistów. Działania pracowników kolei mają skłonić DB do złożenia atrakcyjniejszej oferty finansowej. Związkowcy chcą podwyżki płac o ok. 3,2 proc.

Toczy się również spór o emerytury zakładowe. Strony sporu różnią się co do postulowanego czasu trwania i tempa wprowadzania podwyżek.

Strajk potrwa do piątku. O tym, czy zostanie przedłużony, związkowcy poinformują w przyszłym tygodniu.

Związek zapowiada, że wróci do rozmów negocjacyjnych w chwili, gdy DB złoży pracownikom lepszą ofertę płac.

Dodaj komentarz