Aktualności

Wrzesińska kolej powiatowa

Realizacja budowy Wrzesińskiej Kolei Powiatowej stanowiła rozwój dogodnego środka transportu m. in. dla ziemiopłodów i mieszkańców. W 1895 r. został przyjęty projekt uruchomienia na terenie powiatu wrzesińskiego linii kolejowych.

Na początku zakładano budowę trzech odcinków: Września – Borzykowo, Borzykowo – Miłosław, Zieliniec – Parusewo, z których ten ostatni planowano połączyć z istniejącą już koleją polową do Strzałkowa. W planach znalazła się również rozbudowa kolei do Kleparza, co miało umożliwić połączenie z koleją witkowską. W czerwcu 1897 r. rozpoczęto układanie torów. Pierwsze trzy parowozy, które nabyto dla kolei wrzesińskiej, zostały wyprodukowane w 1897 r. w zakładach „Krauss” w Monachium. Kolejny pochodził z 1904 r. Budynek dworca Września Wąsk. był niewielki, zbudowano go z muru pruskiego. Znajdował się pomiędzy torami normalnymi i wąskimi przy ul. Przemysłowej. Z kolei na stacji Zawodzie rolę dworca spełniała drewniana poczekalnia przy teraźniejszej ul. Wrocławskiej, którą zamieniono w 1937 r. na murowany budynek. Obiekt ten uległ zniszczeniu podczas II wojny światowej. Odbudowano go w 1946 r., a potem jeszcze rozbudowano w 1948 r.

15 marca 1898 r. prezes rejencji poznańskiej na mocy ustawy o kolejach z 1892 r. udzielił powiatowi wrzesińskiemu 45-letniej koncesji na eksploatację budowanych linii kolejowych Wreschener Kreisbahn (Wrzesińskiej Kolei Powiatowej). Wrzesińska Kolej Powiatowa została oddana do ruchu 14 kwietnia 1898 r. (linie Września – Borzykowo i Września – Kleparz). Projektowaną linię z Zielińca do Parusewa zastąpiono odgałęzieniem Żydowo – Gorazdowo, które służyło jako bocznica towarowa do majątków ziemskich. Następnie, 1 lipca 1905 r. otwarto przedłużenie linii głównej ze stacji Borzykowo do Urzędu Celnego na granicy zaborów pruskiego i rosyjskiego. Z kolei ok. 1911 r. oddano do ruchu linie boczne kolei, które służyły jako bocznice towarowe, Zieliniec – Krzywa Góra i Zieliniec – Bieganowo. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. władze Pyzdr zaczęły zabiegać o doprowadzenie linii kolei powiatowej. Jednak Zarząd Wrzesińskiej Kolei Powiatowej miał wówczas problemy finansowe i dlatego początkowo był przeciwny temu projektowi. Sytuacja zaczęła zmieniać się, gdy władze Pyzdr obiecały przekazać nieodpłatnie grunty pod budowę toru i podkłady. Wówczas wydano potrzebną zgodę. Z kolei 3 lipca 1924 r. Sejmik Powiatowy podjął odpowiednią decyzję. Otwarcie ruchu na tym odcinku nastąpiło dopiero
1 października 1930 r. I tak przeciągneło się to w latach od 1918 do 1930.

Właściciele majątków ziemskich położonych w pobliżu linii głównej pobudowali szereg bocznic, które prowadziły do ich posiadłości, co ułatwiło im wywóz produktów rolnych. Podczas trwania kampanii buraczanej prawie co roku Wrzesińska Kolej Powiatowa dzierżawiła odcinek Mierzewo – Kleparz od kolei witkowskiej. Z kolei w latach 1898-1900 wrzesińska kolej uruchomiła na tym odcinku pociągi osobowe, zakładając w późniejszym okresie odkupienie tego fragmentu, do czego jednak nie doszło z powodu problemów finansowych wrzesińskiej kolei. Zmiana granic powiatów wrzesińskiego i gnieźnieńskiego wskutek likwidacji powiatu witkowskiego pozwoliła 1 kwietnia 1927 r. na przejście linii Mierzewo – Kleparz i Mierzewo – Stanisławowo na własność powiatu wrzesińskiego. Wskutek korekty granic powiatów 4 marca 1931 r. linia Mierzewo – Stanisławowo znalazła się w granicach powiatu gnieźnieńskiego. W 1938 r. został zakupiony parowóz z tendrem typu W5A w Fabryce Lokomotyw w Chrzanowie. Planowana kolejna rozbudowa linii powiatowej z Pyzdr do Komorza, która miała zostać połączona z koleją z Witaszyc, nie doszła do skutku w wyniku wybuchu II wojny światowej. Na początku wojny Niemcy sprowadzili ostatni parowóz z tendrem i zmienili nazwę kolei na Wreschener Kreisbahn, natomiast w 1943 r. na Wreschener Eisenbahn. Polskie nazwy stacji zastąpiono niemieckimi, a niemieccy urzędnicy zastąpili polskich. Powstały w latach 1941-1942 nowy projekt rozbudowy poprzez połączenia z Bieganowa do Parusewa i z Pyzdr poprzez Zagórów, Rzgów, Stare Miasto do Konina nie doszedł do skutku.

MD

Dodaj komentarz