Koszalin miał zyskać nowy dworzec kolejowy w roku 2023. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, PKP S.A. nie ogłosiła jeszcze przetargu na budowę. Nieznany jest także harmonogram działań. Wizja nowego obiektu się oddala, pasażerowie zaś czekają. Kiedy powstanie i zostanie oddany do użytku? Przeanalizowali to specjaliści STS. Do sprawy odniosło się także PKP S.A.
O budowie dworca kolejowego w Koszalinie mówi się od dawna. Zgoda na jego budowę wydana została w 2021 r. W pierwszej połowie 2022 r. PKP S.A. ogłosić miały przetarg na wykonawcę inwestycji. Wciąż jednak tak się nie stało. Wszystko wskazuje na to, że inwestycja będzie miała opóźnienie.
Sytuację sprawdzili analitycy STS, największej firmy bukmacherskiej w Polsce. Według nich, najbardziej prawdopodobne jest oficjalne otwarcie dworca do końca lipca 2024 roku.
Kurs na takie wydarzenie wynosi 1.35, co oznacza, że za każde posmtawione 100 zł można wygrać 118,80 zł (po odjęciu 12% podatku od gier). Optymiści, wierzący, że z nowego dworca odjadą w przyszłym roku, do końca listopada 2023, mogą wygrać aż 404, 80 zł (kurs 4.60). Opcją “neutralną” jest z kolei oddanie inwestycji do końca kwietnia 2024 roku. Stawiając na taki scenariusz można wygrać 176 zł (kurs 2.00) – informują w komunikacie prasowym.
O komentarz w sprawie zapytaliśmy Biuro Komercjalizacji, Komunikacji i Promocji Polskich Kolei Państwowych S.A.
– Obecnie przygotowujemy się do ogłoszenia przetargu na wybór wykonawcy prac budowlanych, który zrealizuje zadanie polegające na budowie nowego dworca w Koszalinie – informuje Bartłomiej Sarna z Wydziału Współpracy z Mediami. – Planujemy, że postępowanie zostanie ogłoszone jeszcze latem tego roku.
Budynek dworca kolejowego w Koszalinie ma 60 lat. Zarówno pasażerowie, jak i mieszkańcy mówią głośno – obiekt wymaga gruntownych remontów i zmian. Przede wszystkim funkcjonalnych. Koszaliński Magistrat od 10 lat zabiega w PKP S.A. o remont lub budowę nowego dworca. Zmiany zajdą, jednak kiedy zobaczymy efekty?
