Kolejowe Zakłady Łączności to jedna z najstarszych firm kolejowych na polskich ziemiach. Jej początki sięgają powstania pruskiej kolei wschodniej łączącej Berlin z dawnym Królewcem. Wówczas w 1852 r. krótko po przeniesieniu dyrekcji tej kolei z Berlina do Bydgoszczy powołano do życia warsztaty telegraficzne, których zadaniem było m.in. utrzymanie nowej linii kolejowej.
Wkrótce po odzyskaniu niepodległości, dotychczas pruskie warsztaty telegraficzne przeszły w polskie ręce i w ich miejsce powołano Warsztaty Sygnałowe, które zajęły się produkcją sygnalizacji dla całej polskiej kolei. Obecną nazwę zakłady uzyskały w połowie XX w. jednocześnie wchodząc w skład Polskich Kolei Państwowych.
Czasy powojenne dla KZŁ to intensywny rozwój produkcji przemysłowej i industrializacja zakładów. Firma obsługiwała łączność przewodową na całej sieci kolejowej w Polsce oraz produkowała wzmacniacze nagłaśniające i biletomaty wydające kartonikowe bilety z dziurką. To z tamtego okresu pochodzą centralki KT i Selton, które jeszcze funkcjonują w niektórych mniejszych lokalizacjach, ale w większości zostały już zastąpione nowoczesnym systemem łączności kolejowej SLK. System łączności dyspozytorskiej SLK to również dziecko bydgoskich zakładów, które połączyło posterunki polskiej kolei i zapewniło bezpieczną komunikację pomiędzy sąsiednimi stacjami czy też w obrębie LCS. Instalacja SLK stworzyła sieć łączności umożliwiającej transmisję nie tylko głosu ale również danych niezbędnych do utrzymania, eksploatacji i administrowania ruchem kolejowym.
Obecnie Kolejowe Zakłady Łączności sp. z o.o. pozostają wierne kolei oferując najnowsze systemy dynamicznej informacji pasażerskiej, które spotkać można na zdecydowanej większości polskich dworców, ale też nie porzucają pojawiających się szans i możliwości jakie daje rynek pozakolejowy. Tym dążeniem spółka zainstalowała w Polsce już kilkadziesiąt systemów poboru opłat w tym parkomatów i biletomatów, a w ostatnim czasie przygotowała rozwiązania elektromobilne.
– Kolejowe Zakłady Łączności jako Spółka Grupy PKP Informatyka stara się wykorzystać pojawiające się szanse rynkowe, a z pewnością taką szansą jest szeroko pojęta elektromobilność – mówi Krzysztof Magierowski, prezes spółki. – Już w styczniu 2017 r. rozpoczęliśmy intensywne prace mające na celu poszerzenie oferty o produkty z tej dziedziny, co dziś zaowocowało zaprezentowaniem stacji ładowania pojazdów elektrycznych zarówno w wersji naściennej, jak i wolnostojącej, dedykowanej do infrastruktury miejskiej. Nasze doświadczenia oparliśmy o produkowane od lat systemy poboru opłat, takie jak biletomaty oraz parkomaty, a więc stacje ładowania to też kolejny krok w kierunku oferty komplementarnej względem już posiadanych rozwiązań – dodaje.
– Po szeregu intensywnych, ale też i spontanicznych spotkań, które odbyliśmy również na targach Innotrans w Berlinie, jesteśmy przekonani, że nasze stacje niebawem znajdą swoje stałe miejsce w polskich miastach, chociażby w okolicach dworców kolejowych – podsumowuje prezes KZŁ.
Oferowane rozwiązania zostały zaprojektowane w taki sposób, aby i w przyszłości znajdowały zastosowanie. Moc jaką może dostarczyć stacja ładowania to 2x22kW, urządzenie może funkcjonować w sieci i być zarządzane np. poprzez protokół OCPP. Ponadto stacja umożliwia pobór opłat za pomocą karty bankowej czy też identyfikację użytkownika po wprowadzeniu kodu albo karty klienta. Stacja ecoMOTO posiada również certyfikat zgodności z normami branżowymi wydany przez niezależny instytut. Firma jednocześnie podkreśla, że kolejnym projektem, nad którym pracuje będzie integracja stacji ładowania pojazdów z parkomatem, gdyż urządzenie bez problemu może wydawać bilet parkingowy i przyjmować opłaty zbliżeniowe.