Samorząd województwa pomorskiego chce przeznaczyć dofinansowanie z nierozstrzygniętego przetargu PKP SKM w Trójmieście na nowe pociągi elektryczne. Ich dostawca został już wybrany. Decyzja to próba zatrzymania na Pomorzu przyznanego unijnego dofinansowania na tabor kolejowy. Co na to trójmiejski przewoźnik?
Kilka dni temu spółka PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście zakończyła nabór ofert w przetargu na dostawę nowych ezt. Niestety, żaden producent nie wykazał zainteresowania dostawą pociągów. Oznacza to, że spółka może stracić unijne dofinansowanie, które pozyskała kilka lat temu z Funduszu Spójności na lata 2014-2020.
O możliwości innego wykorzystania środków zewnętrznych mówił na konferencji Leszek Bonna, wicemarszałek województwa.
– W sierpniu 2022 r. zawarliśmy umowę z firmą Newag na dostawę dwóch pociągów z możliwością rozszerzenia na kolejne 29 pojazdów. I tu występujemy z konkretną propozycją. Jesteśmy zainteresowani wspólną realizacją projektu i deklarujemy, że w ramach kontraktu zakupimy co najmniej siedem elektrycznych zespołów trakcyjnych – mówił wicemarszałek.
Samorząd chce udostępnić składy trójmiejskiej SKM-ce. Jak podkreśla, na zakup ten pozwoli wykorzystanie przyznanego przez CUPT dofinansowania.
– Dziś kładziemy ofertę na stół. Aby zaowocowała nowym taborem, niezbędna jest zgoda spółki SKM oraz jej rządowego właściciela. Nie dopuszczam myśli, że władze spółki, które zawsze podkreślają, że komfort pasażerów jest najważniejszy, mogłyby się nie zgodzić na naszą propozycję. Podobnie nie wyobrażam sobie, aby jakiekolwiek obiekcje zgłosił rządowy właściciel naszego trójmiejskiego przewoźnika – dodał Leszek Bonna.
Pismo do władz SKM Samorząd Województwa wysłał 9 listopada 2022 r.
Odpowiedź PKP SKM Trójmiasto
– Propozycję Samorządu oczywiście rozważymy – informuje Tomasz Złotoś, rzecznik prasowy PKP SKM w Trójmieście. – Niezwłocznie skierowaliśmy ją także do Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Nowe pociągi są nam niezbędne, by wozić pasażerów w komforcie, na jaki zasługują. Trzeba też pamiętać, że nasz projekt zakupu taboru jest projektem konkursowym, którego nie można dowolnie modyfikować i decydujące zdanie w tym zakresie należy do CUPT i Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Zmiana warunków zawartej umowy o dofinansowanie pomiędzy CUPT i PKP SKM wymagać będzie zgód nie tylko PKP SKM, ale także wszystkich naszych właścicieli, wspomnianych Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej CUPT.
Jak zaznacza Tomasz Złotoś, w imieniu spółki PKP SKM Trójmiasto, „zaskakujące jest twierdzenie Marszałka Bony, że CUPT stwierdził, iż zmiana beneficjenta tego projektu jest możliwa”.
– Z pisma CUPT-u do naszej spółki z 15 grudnia 2020 r., które zostało też przekazane do wiadomości Samorządu Województwa, wynika, że projekt ten może zostać zrealizowany wspólnie przez Samorząd i PKP SKM, ale nie ma możliwości zmiany jego beneficjenta. CUPT wskazał też szereg warunków, które należy spełnić, aby ten projekt mógł zostać zrealizowany wspólnie przez PKP SKM i Samorząd Województwa – czytamy w oświadczeniu.
