W nocy z soboty na niedzielę z Legnicy, przez Wrocław do Przemyśla, po ukraińskich uchodźców, wyruszył pociąg Kolei Dolnośląskich. To już drugi kurs zorganizowany z inicjatywy samorządu województwa dolnośląskiego.
Przypomnijmy, 1 marca br. z Legnicy przez Wrocław pojechał do Przemyśla pierwszy, wysłany przez dolnośląski samorząd, pociąg specjalny. Zabrał on z Przemyśla ponad 430 uciekających przed wojną osób i bezpiecznie przetransportował je na Dolny Śląsk. O tym wyjeździe pisaliśmy TUTAJ.
– Jako Samorząd Województwa Dolnośląskiego deklarowaliśmy pełną gotowość do wysłania kolejnego pociągu humanitarnego. Nasz regionalny przewoźnik – Koleje Dolnośląskie – wyruszy w stronę granicy polsko-ukraińskiej, aby bezpiecznie i sprawnie przetransportować na Dolny Śląsk obywateli Ukrainy uciekających przed wojną – mówił Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
Wysłanie kolejnego pociągu specjalnego jest odpowiedzią Samorządu Województwa Dolnośląskiego na potrzebę zorganizowania transportu kolejowego wyrażoną przez Województwo Podkarpackie. Przed kilkoma dniami Marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski zaapelował do Marszałków wszystkich województw w Polsce, aby współpracować i organizować transport kolejowy z granicy polsko-ukraińskiej do różnych regionów w całej Polsce, pomagając obywatelom Ukrainy uciekającym z ogarniętego wojną kraju. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Pociąg specjalny Kolei Dolnośląskich utworzono z połączenia 3 nowych pojazdów hybrydowych (poprzedni liczył 2 pojazdy). W ten sposób powstał 9 członowy skład, którego długość przekroczyła 180 metrów. Tej wielkości pociąg pozwala zabrać na pokład nawet 600 osób. Dystans, który w obie strony musi pokonać pociąg Kolei Dolnośląskich to blisko 1200 kilometrów.
Na pokładzie pociągu humanitarnego obok załogi Kolei Dolnośląskich znaleźli się samorządowcy oraz wolontariusze i tłumacze języka ukraińskiego z Fundacji Ukraina.
