Do funkcjonowania w Polsce Pendolino odniósł się także Artur Fryczkowski, przedstawiciel Polskiej Izby Kolei ds. KDP.
– Dziś tylko jeden typ pojazdów zarabia na siebie w PKP Intercity – to Pendolino – mówi. – Pojazd jest zasadny ekonomicznie w momencie, kiedy sprzedanych jest 50 proc. biletów. To potwierdza, że KDP będą w stanie na siebie zarobić. Co ważne, w Polsce mamy dużą liczbę producentów na rzecz kolei, zarówno infrastruktury, jak i taboru. Mamy własne rozwiązania, ośrodki badawcze, certyfikujące – to powoduje, że firmy te są atrakcyjne nie tylko w kraju, ale i na rynku europejskim.
Potwierdza to m.in. działalność PESA Bydgoszcz, która do wprowadzenia do Polski Kolei Dużych Prędkości przygotowuje się od dłuższego czasu, zbierając doświadczenie z rynków zagranicznych.
– Przygotowujemy się do tego wyzwania od lat – mówił Maciej Maciejewski, Członek Zarządu Spółki. – W tej chwili budujemy pojazdy do 200 km/h, realizujemy kilka takich zamówień. Mamy świadomość, że konkurencja na rynku jest duża, upatrujemy jednak w KDP także swoją szansę.
To pierwsza, jednak nie ostatnia debata poświęcona rozwojowi kolei w Polsce, organizowana przez Polską Izbę Kolei.