„Jesteśmy przygotowani na kryzys energetyczny. Jeżeli wyłączymy z użytkowania tramwaje, na trasy ruszą autobusy”. O możliwych skutkach wysokich cen rachunków za energię elektryczną, planie awaryjnym i finansowaniu inwestycji rozmawiamy z Romanem Maksymiakiem, Prezesem Zarządu MZK Gorzów Wielkopolski.
Stoimy u progu kryzysu energetycznego. O ile wzrosną koszty MZK w stosunku do roku ubiegłego, według Państwa prognoz?
Koszty energii wzrosną z 510 złotych netto/MWh w roku bieżącym do 1985 zł netto/MWh w roku 2023. Nie obejmują one dystrybucji. Tu niestety również spodziewamy się wyższych rachunków. Dużą nadzieję wiążemy z projektowaną ustawą o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorów w 2023 r. Projekt został przyjęty przez Radę Ministrów. Usunięto w nim obowiązujący w pierwszej wersji limit dot. finansowania ceną maksymalną nie większą niż 80 proc. zużycia za okres od 1 grudnia 2020 r. do 31 grudnia 2021 r.
W tym czasie nie eksploatowaliśmy autobusów elektrycznych, a tramwaje wykonały 625 tys. pockm. Dwie linie, z uwagi na inwestycje drogowe w mieście, zostały zawieszone.
W roku 2023 r. planujemy wykonać 950 tys. pockm. Do tego należy dodać 440 tys,, wozokm planowanej pracy przewozowej autobusów elektrycznych.
Prezydent miasta mówi o czarnym scenariuszu – czasowym wstrzymaniu tramwajów. Czy jesteście na to gotowi? Czy bez tramwajów będziecie w stanie zaspokoić potrzeby transportowe miasta?
Mam nadzieję, że Pan Prezydent nie będzie zmuszony do podjęcia takiej decyzji… Spółka jednak jest na to przygotowana. W celu zabezpieczenia przewozów na ewentualnie zawieszonych liniach tramwajowych, uruchomiona zostałaby zastępcza komunikacja autobusowa. Utrzymujemy rezerwę inwentarzową autobusów. Do końca listopada b.r. wydzierżawimy od miasta 8 nowych wozów elektrycznych. Spodziewając się pytań czy wątpliwości w rodzaju: „tramwaje zastępują autobusami elektrycznymi?” jednym tchem odpowiadam, iż koszt energii zużywanej przez tramwaj jest kilkukrotnie wyższy od kosztu generowanego przez autobus elektryczny.
Niestety oferta zastępczej komunikacji autobusowej nie byłaby tożsama z tą, którą zapewnia podsystem tramwajowy. Obsługujące „za tramwaj” pojazdy linii autobusowych charakteryzowałyby się mniejszą częstotliwością, a także zdolnością przewozową. W wyniku uruchomienia 2 linii autobusowych za 3 tramwajowe wzrósłby wskaźnik przesiadkowości.
Jaki jest plan awaryjny MZK Gorzów Wielkopolski na wypadek kryzysu?
Nasz plan awaryjny sprowadza się do zabezpieczenia liczby autobusów, obsady kierowców oraz paliwa. Najsłabszym punktem, jednak niezależnym od Spółki, jest właśnie paliwo.
Czy widmo kryzysu wpłynie na działania inwestycyjne i komfort pasażerów?
Niewątpliwie wyższe koszty zakupu energii elektrycznej ograniczają możliwości finansowe Spółki, w tym również te związane z jej rozwojem tj. inwestycjami. Niestety konieczne są ograniczenia oferty przewozowej. W roku obecnym dotyczą one podsystemu tramwajowego. Wprowadzano zmiany oferty przewozowej poprzez zmniejszenie częstotliwości kursowania tramwajów. Dotyczą one sobót, niedziel i dni świątecznych. Od nowego roku obejmą również dzień roboczy.