Maszynista pociągu PKP Intercity miał zawał. Po awaryjnym zatrzymaniu pojazdu do akcji ratunkowej wkroczyli strażacy. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, w pociągu PKP Intercity między Opolem a Wrocławiem. Pociąg awaryjnie zatrzymał się we wsi Nowa Jamka. Na miejsce jako pierwsi dotarli strażacy, którzy natychmiast podjęli akcję reanimacyjną. Mimo ich wysiłku, życia maszyniście nie udało się uratować.
W chwili zdarzenia pociągiem podróżowało około 130 osób.
Akcja ratunkowa i ewakuacyjna trwała kilka godzin. Ruch kolejowy na trasie Wrocław – Opole był utrudniony.