Duńska Komisja ds. Badania Wypadków opublikowała alert bezpieczeństwa dotyczący mocowań naczep samochodowych stosowanych w wagonach towarowych. To następstwo przesunięcia naczepy na wagonie, do którego doszło pod wpływem wiatru w trakcie przejazdu pociągu przez most nad cieśniną Wielki Bełt w połowie stycznia br. Zdarzenie w podobnych okolicznościach sprzed dwóch lat skończyło się tragicznie.
W trakcie dochodzenia po incydencie sprzed dwóch tygodni, duńska Komisja ds. Badania Wypadków przeprowadziła serię testów dotyczących skuteczności mechanizmu mocowania naczepy na wagonie. Wyniki testów wykonanych na wagonie uczestniczącym w zdarzeniu oraz innych tego samego typu ujawniły, że stosowany w wagonie mechanizm mocowania naczepy samochodowej typu MAZ 80800 nie zapewnia odporności na działanie sił pionowych. Badania wykonano na prawidłowo utrzymanym i zabezpieczonym urządzeniu.
Do podobnego zdarzenia doszło 2 stycznia 2019 r. również na moście nad cieśniną Wielki Bełt. Jednak zakończyło się ono tragicznie. Pociąg pasażerski uderzył w naczepę samochodową zrzuconą pod wpływem wiatru z wagonu pociągu towarowego jadącego po sąsiednim torze. W wypadku zginęło 8 osób. W obu przypadkach – zarówno wypadku z 2019 r., jak i incydentu z 2021 r. – do zdarzenia przyczyniły się specyficzne warunki panujące w tym miejscu, sprzyjające występowaniu bardzo silnych podmuchów wiatru. Jednak przyczyny w systemie kolejowym były inne – w 2019 r. było to nieprawidłowe zabezpieczenie i utrzymanie mocowania naczepy, natomiast w 2021 r. jest to brak odporności na działania sił pionowych przy prawidłowym zabezpieczeniu i utrzymaniu mocowania naczepy.
Dochodzenie w sprawie incydentu sprzed dwóch tygodni trwa. Duńska Komisja ds. Badania Wypadków nie sformułowała dotychczas żadnych zaleceń. Alert ma jednak zwrócić uwagę podmiotom działającym w branży na nowe ryzyko, które zostało zauważone.