Zmodernizowaliśmy już około 180 przejazdów kolejowo-drogowych, wyposażając je w nowoczesne systemy sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, monitoring oraz dodatkowe zabezpieczenia. Tam, gdzie to możliwe, likwidujemy przejazdy i zastępujemy je bezkolizyjnymi wiaduktami i tunelami.
Przykładem jest niedawno oddany do użytku tunel drogowy w Sulejówku, pod linią Warszawa–Terespol. Obiekt ma 90 metrów długości, dwa pasy ruchu, chodnik, ścieżkę rowerową i windy – co nie tylko poprawia bezpieczeństwo, ale też płynność ruchu. To jeden z wielu przykładów podobnych rozwiązań wdrażanych w całym kraju.
Poprawa bezpieczeństwa to jednak nie tylko „fizyczna” infrastruktura. Coraz większą rolę odgrywa cyfryzacja – także na kolei.
Zgadza się. Inwestujemy m.in. w nowoczesne systemy sterowania ruchem kolejowym. Wdrażamy technologie zdalnego prowadzenia ruchu, tworząc lokalne centra sterowania, które umożliwiają stały monitoring sytuacji na liniach, szybkie reagowanie na nieprawidłowości i większą elastyczność w zarządzaniu ruchem. To rozwiązania, które znacznie podnoszą poziom bezpieczeństwa operacyjnego – nie tylko dla pasażerów, ale także dla pracowników kolei i operatorów przewozów towarowych. Cyfryzacja systemu zarządzania ruchem to także lepsze planowanie, większa punktualność i ograniczenie błędu ludzkiego. Te zmiany przekładają się bezpośrednio na jakość usług kolejowych i na ich niezawodność.
Warto podkreślić, że działania te mają charakter systemowy – nie są incydentalną poprawą wybranego miejsca, ale elementem spójnej, długofalowej polityki bezpieczeństwa, którą realizujemy konsekwentnie w całej Polsce. Tylko w ramach projektów finansowanych z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności wdrażamy aktualnie technologie zdalnego sterowania ruchem kolejowym w ponad 50 lokalizacjach, a wartość tych przedsięwzięć przekracza 700 milionów złotych. To jasny dowód na to, że cyfryzacja kolei nie jest przyszłością – to teraźniejszość, która już się dzieje.

Realizujecie projekty o ogromnej skali. Co stanowi największe wyzwanie?
Wyzwań nie brakuje – to naturalne przy projektach infrastrukturalnych tej skali. Najczęstsze dotyczą dostępności materiałów, zmian regulacyjnych czy uzyskiwania decyzji administracyjnych. Jednak dzięki dobrej współpracy z wykonawcami, samorządami oraz instytucjami państwowymi jesteśmy w stanie utrzymać tempo realizacji.
Kluczowe jest dobre planowanie, etapowanie inwestycji i elastyczne zarządzanie. Nie unikamy trudnych sytuacji, ale staramy się je rozwiązywać z wyprzedzeniem. Istotne są także oczekiwania społeczne – rośnie świadomość i zainteresowanie koleją, co nas bardzo cieszy, ale oznacza też większą odpowiedzialność za jakość realizowanych projektów.
Na zakończenie chciałbym zapytać w jaki sposób kolej wpisuje się w cele klimatyczne i politykę zrównoważonego transportu?
Kolej to najbardziej ekologiczny środek transportu lądowego. Inwestując w nią, zmniejszamy emisję, hałas i poprawiamy jakość powietrza. Ułatwiamy dostęp do transportu zbiorowego, co zachęca do rezygnacji z samochodu.