Zamiast się zatrzymać dodał gazu i uderzył w przejeżdżający pociąg. Jak tłumaczył policjantom – pomylił gaz z hamulcem. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło w sobotę 3 października na torach między Nowym Tomyślem a Zbąszyniem w Wielkopolsce. 72-letni kierowca samochodu osobowego, dojeżdżając drogą gruntową do przejazdu kolejowego, pomylił gaz z hamulcem i uderzył w tył przejeżdżającego pociągu towarowego.
Jak informuje policja, maszynista składu nie zauważył zdarzenia i jechał dalej. Samochód stojący na przejeździe zobaczył maszynista jadący innym składem. Zatrzymał pociąg i powiadomił służby.
W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał. Przez kilkadziesiąt minut ruch na trasie był wstrzymany.