Natychmiastowa pomoc i skuteczna reanimacja uratowały życie młodemu mężczyźnie, który stracił przytomność na jednym z gdańskich peronów. Do przybycia pogotowia ratunkowego, akcję podjęli funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei i Policji.
Do zdarzenia doszło w trakcie nocnego patrolu gdańskiej stacji kolejowej. Mundurowi, na jednym z peronów, zauważyli leżącego mężczyznę. Zareagowali natychmiast, sprawdzając jego czynności życiowe. 19-latek nie oddychał, a jego puls był niewyczuwalny.
– Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do reanimacji. Na zmianę wykonywali resuscytację krążeniowo-oddechową – relacjonuje sytuację insp. Piotr Żłobicki, rzecznik prasowy KG Straży Ochrony Kolei. – Dzięki determinacji z jaką walczyli o życie mężczyzny, udało im się przywrócić jego funkcje życiowe. Gdy ustabilizował jego stan, ułożyli go w pozycji bocznej i czuwali nad nim, do czasu przyjazdu karetki.
Lekarz pogotowia ratunkowego zdecydował, że 19-latek musi pilnie trafić do szpitala. W karetce młody mężczyzna odzyskał przytomność. Błyskawiczna reakcja strażnika SOK i starszego posterunkowego Policji, a także ich właściwa ocena sytuacji i fachowo udzielona pierwsza pomoc zdecydowały o tym, że 19-latek przeżył.