W rejonie Nadrenii Północnej-Westfalii wykoleił się pociąg. Jak donosi dziennik „Bild” sprawcą jest 11-letni chłopiec. W pobliżu stacji Paderborn-Sennelager miał położyć na torach metalowy przedmiot.
Wypadek miał miejsce w niedzielę 11 października. Na pokładzie pociągu Nordwestbahn znajdowało się 80 pasażerów. Pojazd najechał na metalowy przedmiot o długości ok. 1,2 metra. Wówczas odłamała się cała oś jednego z wagonów.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba – pracownik kolei, który przebywał w kabinie maszynisty. Niemieckie media informują, że w nogę wbiło mu się szkło z drzwi prowadzących do kabiny. Ranny trafił pod opiekę lekarzy.
Na szczęście żaden z pasażerów nie ucierpiał. Zatrzymany 11-latek przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny. Policja zaś ustala, czy nastolatek działał sam i jak wszedł w posiadanie metalowego przedmiotu.
Skala zniszczeń jest ogromna. Jak poinformował rzecznik prasowy kolei Nordwestbahn, szacowane zniszczenia pociągu oraz torów sięgają „grubo ponad sześciocyfrową liczbę”.