Inwestycje Tramwaje Wydarzenia

Co dalej z koncepcją krakowskiego metra?

Kraków z niecierpliwością czeka na powstanie Studium wykonalności dla bezkolizyjnego transportu w tym metra. Wśród proponowanych rozwiązań jest budowa podziemnej linii tramwajowej. Dokument powstaje na zlecenie miasta – informuje Gazeta Krakowska.

Według informacji przekazanych przez krakowski Magistrat, dokument odebrany powinien być w pierwszym kwartale tego roku. Pierwotne gotowy miał być do 16 grudnia 2019 r. Wykonawca przygotował jednak tylko 4 z 6 etapów Studium. Zdaniem miasta, obecny etap jest najbardziej złożony. Obejmuje m.in. szczegółowe wyznaczenie tras dla konkretnego rodzaju transportu, analizę taboru, sterowanie ruchem pociągów, oceny uwarunkowań prawnych czy uzyskanie opinii ekspertów m.in. z Zarządu Dróg Miasta Krakowa czy ZTM.

Jak podkreślają cytowani przez Gazetę Krakowską urzędnicy, priorytetem czwartego etapu prac nad Studium było określenie technicznych możliwości realizacyjnych nowego środka transportu oraz wskazania uwarunkowań, na które należy zwrócić szczególną uwagę przy wykonywaniu dalszych prac.

Istotne było również takie zaprojektowanie inwestycji (przystanków i tras), by zachować unikalny charakter miasta. Chodzi głównie o centrum Krakowa i Nową Hutę.

Koncepcje:

W przypadku budowy metra, linia prowadzić miała z Nowej Huty przez centrum do dzielnicy Bronowice. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków, przystanki mogłyby być zlokalizowane pod pod rondem Mogilskim, w sąsiedztwie Dworca Głównego – pod placem Nowaka-Jeziorańskiego oraz pod placem przy ul. Karmelickiej.

W przypadku linii szybkiego tramwaju, część trasy przebiegałaby w tunelu i pokrywała się z trasą będącą wariantem dla linii metra. Pozostałe odcinki położone byłyby na powierzchni, częściowo wykorzystując już istniejące trasy tramwajowe. Pozostałe odcinki musiałyby powstać od zera.

Jak informuje Gazeta Krakowska, odcinek tunelowy powstałby od strony ronda Barei, wzdłuż ul. Lublańskiej i Pilotów. Tam krzyżowałby się z linią kolejową nr 100. W dalszym etapie trasa biegłaby w kierunku ronda Mogilskiego, później wzdłuż ul. Lubicz do okolicy dworca kolejowego. Tam też powstałby węzeł przesiadkowy dla pasażerów tramwaju, pociągu i autobusu.

Następnie torowisko wiodłoby dookoła Plant, wzdłuż ul. Rajskiej i Reymonta.

Umowę na opracowanie Studium miasto podpisało z firmą ILF Consulting Engineers Polska we wrześniu 2018 r. Wartość kontraktu to 9,4 mln zł. W dokumencie zaznaczono jednak, że Studium powstać ma w ciągu 68 tygodni. Termin już upłynął.

Źródło: Gazeta Krakowska

Dodaj komentarz