Łatwiejszy przewóz rowerów oraz większa ochrona praw pasażera w przypadku konieczności zmiany trasy przejazdu to główne regulacje, zaproponowane przez Radę Unii Europejskiej, by usprawnić funkcjonowanie rynku przewozów pasażerskich. Decyzję ws. ewentualnych zmian podejmie Parlament Europejski.
Celem zmian jest zachęcenie mieszkańców europejskich krajów do zielonej mobilności. Jak pomogą w tym przewoźnicy? Przede wszystkim zainstalują w składach miejsca dla rowerów, pasażerów zaś poinformują o ich dostępności.
– Co do zasady, w każdym pociągu będą co najmniej cztery miejsca na jednoślady – przekazała Rada UE. – W przypadku dużego zainteresowania każde państwo będzie podejmowało osobną decyzję dot. zwiększenia liczby takich miejsc.
Jak podkreślili unijni politycy, wymogi dot. miejsc na rowery będą miały zastosowanie w przypadku, gdy przewoźnik zamówi nowy tabor lub dokona jego modernizacji.
Przepisy dot. przewozu jednośladów nie są jedynymi, które mają się zmienić. Europejscy politycy chcą rozszerzyć także ochronę praw pasażerów w wypadku zmiany planów podróży.
Jak postanowiła Rada, operator kolejowy będzie musiał spróbować przygotować dla pasażera trasę alternatywną – z wykorzystaniem innych środków transportu. Informację o zmianach przewoźnik musi przekazać pasażerowi w ciągu 100 minut. W innym przypadku pasażer może wybrać środek transportu, samemu go opłacić i wnioskować do przewoźnika o należny mu zwrot kosztów.
Minimalne odszkodowanie za opóźnienia nie ulegnie zmianie – 25 proc. ceny biletu za opóźnienie od 60 do 119 minut i 50 proc. ceny biletu za opóźnienie 120 minut lub więcej.
W dalszym ciągu obowiązywać będą zapisy, w których przewoźnik nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za opóźnienia lub odwołane pociągi, spowodowane wystąpieniem „siły wyższej”, np. złych warunków atmosferycznych. Jednocześnie „siłą wyższą” nie będzie już strajk pracowników kolei.