Jaką rolę odegra Centralny Port Komunikacyjny na kolejowej mapie Polski? – na takie pytanie próbowali odpowiedzieć eksperci ze świata biznesu i polityki. 31 października na jeden dzień Łódź stała się głównym ośrodkiem polskiego transportu – wszystko za sprawą kolejnej, piątej już edycji Kongresu Rozwoju Transportu.
Niewątpliwie CPK to projekt, który od pewnego czasu najbardziej elektryzuje branżę kolejową i wywołuje ożywioną dyskusję. Nie dziwi zatem fakt, że organizatorzy KRT poświęcili temu tematowi najwięcej uwagi podczas obrad kongresu.
CPK jest strategicznym projektem dla polskiego rządu. Komponent kolejowy jest bardzo ważną częścią tego przedsięwzięcia – przekazał w liście słuchaczom KRT wicepremier Piotr Gliński. Jego słowa potwierdzili uczestnicy konferencji w trakcie debaty i rozmów w kuluarach.
Pięć paneli – pierwszy, otwierający oraz pozostałe cztery pozwalają spojrzeć z całkiem różnych perspektyw na CPK. W ramach dyskusji poruszono takie tematy jak zarządzanie ryzykiem przy porcie „Solidarność”, możliwości związane ze szlakami północ-południe oraz Nowym Jedwabnym Szlakiem, walka z białymi plamami transportowymi, czy też problematyka regulacji prawnych w zakresie interfejsów sterowania ruchem kolejowym. Pozornie zagadnienia od siebie odległe są wyzwaniami, z którymi będą musieli zmierzyć się budowniczy CPK. Warto o nich dyskutować już teraz.
Podczas panelu inaugurującego KRT, Mikołaj Wild, wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, przyznał, że doprowadzenie linii kolejowych do CPK to jedno z najważniejszych wyzwań, jakie już pojawiają się w związku z budową lotniska w gminie Baranów, między Warszawą a Łodzią. Jest to widoczne, choć inwestycja nawet jeszcze nie ruszyła. Wild opiera swoją opinię na doświadczeniach innych państw. Przykładem jest Turcja, gdzie podobną rolę, jak CPK spełniać ma nowe lotnisko w Stambule. Tam pominięto komponent kolejowy przy jego projektowaniu, co ma swoje konsekwencje – Lotnisko ma obsługiwać 70 mln pasażerów rocznie i będzie zasilany autobusami przez kilka najbliższych lat. U nas tak nie może być – zaznaczył Mikołaj Wild.
Czy wyzwanie jakim jest stworzenie CPK wpłynie pozytywnie na pracę polskich spółek kolejowych? Na to pytanie odpowiedział Czesław Warsewicz, Prezesa Zarządu PKP Cargo S.A. Podczas panelu wskazał na konieczność dowozu milionów ton materiałów budowlanych oraz kruszyw na wielki plac budowy, jakim będzie niewątpliwie Port „Solidarność” w pierwszych fazach. Prezes Warsewicz widzi także szansę w położeniu CPK na skrzyżowaniu szlaków północ-południe i wschód-zachód. Centralny Port Komunikacyjny ma być przede wszystkim lotniskiem pasażerskim, jednak jako hub, Cargo stanie się solidnym uzupełnieniem działalności na Nowym Jedwabnym Szlaku i Trójmorzu. Ze słów Pana Prezesa można zrozumieć, że mimo lotniczego charakteru CPK, także dla kolejarzy projekt będzie bardzo dużym wyzwaniem i szansą na zatrudnienia.
CPK otwiera perspektywy przed producentami taboru, gdyż będziemy potrzebowali do obsługi tras przebiegających przez port „Solidarność” nowych, szybkich pociągów. Wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel zaznaczył, że CPK spowoduje generalnie poprawę komunikacji kolejowej w Polsce, zapewniając szybsze i wygodniejsze połączenia między wieloma miastami.
Wydarzenie dostarczyło szereg wniosków oraz propozycji rozwiązań, które mogą przyczynić się do rozwoju koncepcji budowy niezwykle ważnego portu dla całego kraju. Kongres Rozwoju Transportu każdego roku jest ważnym miejscem dialogu wielu reprezentantów branży kolejowej, począwszy od przedstawicieli władzy, przewoźników, producentów, kończąc na odbiorcach i przedstawicielach biznesu.