Tysiące mieszkańców Grecji wyszło na ulice Aten i Saloników, by domagać się sprawiedliwości w związku z katastrofą kolejową, do której doszło 28 lutego 2023 r. W zderzeniu dwóch pociągów – towarowego i osobowego – zginęło 57 osób. Choć od zdarzenia minęły prawie dwa lata, proces ministrów transportu wciąż się nie rozpoczął i jest odkładany z powodu opóźnień w ustaleniu kluczowych dla śledztwa szczegółów.
Protesty i zamieszki w Grecji rozpoczęły się po wycieku nagrań dźwiękowych, z których wynika, że około 30 z 57 ofiar katastrofy zmarło w wyniku uduszenia lub oparzeń – nie zaś w wyniku samego zderzenia. Pociąg towarowy, z którym zderzył się pociąg osobowy, przewoził substancje łatwopalne, które w chwili wypadku zapaliły się, a następnie eksplodowały. Zdaniem BBC, transport środków odbywał się nielegalnie.
Protestujący mieszkańcy Grecji zorganizowali pochód z transparentami „Nie mam tlenu” – takie bowiem słowa wypowiedziała jedna z ofiar zderzenia pociągów, dzwoniąc na numer alarmowy.
Katastrofa wywołała powszechną krytykę standardów bezpieczeństwa greckich kolei, a także sposobu, w jaki państwo przeprowadziło późniejsze dochodzenie.
Rząd Nowej Demokracji w Grecji nie odpowiedział na apel o podjęcie działań w związku z potencjalną odpowiedzialnością karną za katastrofę dwóch byłych ministrów transportu. Rząd, który został ponownie wybrany już po tragedii, zaprzecza oskarżeniom.
– Chcemy mieć pewność, że żadne przestępstwo nie pozostanie bezkarne – powiedziała Maria Karystianou, przedstawicielka stowarzyszenia rodzin ofiar, która straciła córkę i nazwała wydarzenia „operacją mafijną mającą na celu ukrycie prawdy”.
Katastrofa kolejowa w Grecji. Szefowie OSE z zarzutem zabójstwa
Demonstranci starli się z policją
Podczas demonstracji doszło do przepychanek z policją. Uczestnicy przemarszu rzucali w funkcjonariuszy kijami oraz innymi niebezpiecznymi przedmiotami. W odpowiedzi mundurowi użyli gazu łzawiącego.
Katastrofa kolejowa w Grecji
Do jednej z największych katastrof kolejowych w Grecji doszło 28 lutego 2023 r. w środkowej części kraju. Pociąg pasażerski z 350 osobami na pokładzie, głównie studentami, zderzył się z pociągiem towarowym. W wyniku zdarzenia przednie wagony zapaliły się.
Śmierć poniosło 57 osób.