Rząd stawia na rozwój transportu i poprawę funkcjonowania przedsiębiorstw. Kto na rządowym programie społeczno-gospodarczym zyska, a kto straci?
Tysiące kilometrów nowych linii kolejowych, inwestycje w logistykę i zeroemisyjny transport, a także wielka rewolucja podatkowa dla przedsiębiorców – rząd Prawa i Sprawiedliwości przedstawił w połowie maja Nowy Polski Ład – swój pocovidowy program społeczno-gospodarczy dla Polski. Które założenia realnie poprawią życie Polaków, a które je utrudnią?
– Chcemy pokazać nasz program, a właściwie coś więcej niż program, bo Polski Ład to nowa umowa społeczna dla wszystkich Polaków – powiedział Premier Mateusz Morawiecki, który wspólnie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim przedstawił założenia Nowego Polskiego Ładu.
Na pięć głównych filarów programu odbudowy polskiej gospodarki w najbliższych latach składa się:
- system ochrony zdrowia
- podatki
- emerytury
- mieszkania
- inwestycje
Skupmy się na punktach skierowanych do przedsiębiorców i branży transportowej.
Fundamentem programu jest obniżka podatków, inwestycje, które pozwolą utworzyć pół miliona nowych miejsc pracy, emerytury bez podatku czy rozwój sieci transportu kolejowo-drogowego.
W przedstawionym programie rząd stawia na utworzenie nowoczesnej infrastruktury. Jak zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, w 7 lat powstać ma 2,5 tys. km nowych dróg i autostrad.
– Do roku 2030/31 zakończymy budowę pełnej siatki nowych dróg i autostrad – dodał Prezes Rady Ministrów w trakcie konferencji. – Na ten cel przeznaczymy 220 mld zł. Kwota ta pokazuje skalę wysiłku, rozmach i energię, jaką włożyliśmy w Nowy Polski Ład.
W ramach nowoczesnej infrastruktury powstać ma ponad 2 tys. km nowych dróg ekspresowych, ponad 100 mostów i obwodnic, ponadto tysiące kilometrów chodników, ścieżek rowerowych i bezpiecznych przejść dla pieszych.
Wśród inwestycji infrastrukturalnych rząd nie zapomniał o kolei. Stawia na nowy i ekologiczny tabor, rozbudowę kolei aglomeracyjnej oraz inwestycje w porty i centra logistyczne. W ramach Nowego Ładu rząd zapowiedział także modernizację 15 tys. km tras kolejowych.
Udogodnienia w funkcjonowaniu transportu publicznego podkreślał także wicepremier Jarosław Kaczyński. Mówiąc o rozwoju polskiej wsi, nawiązał do usprawnienia połączeń z największymi miastami w regionie. Program społeczno-gospodarczy zakłada wprowadzenie jednego biletu kolejowo-autobusowego między stacją a wsią czy miejscowością.
Nowy rządowy program usprawnienia polskiej gospodarki w okresie pocovidowym zakłada także zmiany w funkcjonowaniu przedsiębiorstw. Jednak zdaniem ekspertów, Polski Ład niesie za sobą nie tylko korzyści.
Słabo zarabiający mają zacząć zarabiać lepiej, osoby zarabiający między 6 a 10 tys. zł brutto nie odczują zmian. Stracą natomiast osoby dobrze zarabiające.
Specjaliści podkreślają brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku oraz obciążenie przedsiębiorców indywidualnych składką proporcjonalną do dochodu.