Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wyjaśni okoliczności nocnego incydentu na torach w województwie zachodniopomorskim. Odnotowano tam nieuprawnione nadawanie sygnału radio-stop. Spowodowało to zatrzymanie wszystkich pociągów na odcinkach linii 273 Dalszewo – Szczecin Główny oraz linii 351 Choszczno – Szczecin Główny. Pasażerowie są bezpieczni, występują duże utrudnienia w ruchu.
O sytuacji na zachodniopomorskich torach poinformowało nocą biuro prasowe PKP Polskich Linii Kolejowych.
– W piątek o godzinie 21:23 na linii 273 odcinek Daleszewo – Szczecin Główny oraz na linii 351 odcinek Choszczno – Szczecin Główny doszło do nadawania sygnału radio-stop za pomocą radiotelefonu przez nieznanego sprawcę – czytamy w oficjalnym komunikacie. – Sygnał był odbierany przez posterunki ruchu i maszynistów pociągów znajdujących się we wskazanym obszarze.
Co to jest sygnał radio-stop?
Odebranie sygnału radio-stop skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na danej częstotliwości. Powoduje on automatyczne zatrzymanie składów w danym rejonie. System, który ma na celu zapewnienie podróżnym maksimum bezpieczeństwa, zadziałał bezbłędnie.
Nie ma zagrożenia dla pasażerów
Nadanie sygnału radio-stop skutkowało wyłącznie utrudnieniem w ruchu pociągów. Do godz. 23.30 ponad dwadzieścia pociągów doznało opóźnień. Wstrzymano także ruch towarowy. Ten przywrócony został chwilę przed godz. 2.00.
O incydencie poinformowane zostały służby – Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, policja, Straż Ochrony Kolei oraz przewoźnicy: PKP Intercity, Polregio oraz PKP Cargo.
– Powołany został również specjalny zespół składający się z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który na bieżąco monitoruje sytuację oraz czuwa nad bezpieczną i sprawną organizacją ruchu pociągów – informują PKP PLK.