Pociąg ICE wjechał w stojący na torach samochód osobowy. Choć całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, a samochód został doszczętnie zniszczony, nikt nie ucierpiał.
Do wypadku doszło chwilę po północy, w czwartek 17 listopada, na przejeździe kolejowym Ollenhauerstrasse w Bonn. Pociąg ICE uderzył w bok samochodu, który znajdował się na przejeździe kolejowo-drogowym. Auto zostało doszczętnie zniszczone.
W chwili wypadku nikogo jednak w pojeździe nie było. Służby, które przybyły na miejsce przeszukały pobliski teren przy pomocy kamer termowizyjnych. Jednak bez rezultatów.
Po wypadku pomocy medycznej wymagał maszynista. Lekarz opatrzył mężczyznę na miejscu. Nie wymagał on hospitalizacji. W chwili wypadku w pociągu ICE znajdowało się około 80 pasażerów. Żaden z nich nie ucierpiał.
W dalszą podróż wyruszyli podstawionymi autobusami, które ruszyły w stronę dworców w Bonn i Kolonii.
Jak doszło do wypadku i dlaczego samochód znajdował się na torach? Wyjaśnić ma to policyjne śledztwo.
W akcji udział brało 15 strażaków, ratownicy pogotowia medycznego oraz policja.
