Z Bielsko-Białej w Alpy
– Nasze rozwiązanie stabilizuje napięcie i poprawia niezawodność zasilania pociągu, który boryka się z typowymi problemami skomplikowanych, górskich tras. Jednocześnie operator oszczędza energię. Na tej samej zasadzie, co falowniki fotowoltaiczne, za pośrednictwem podstacji wprowadzamy odzyskaną energię do publicznej sieci elektroenergetycznej, z której w danej chwili mogą korzystać wszyscy, nie tylko kolej – dodaje Marcin Kaczmarski.
Inauguracja nowego systemu zasilania i odbioru energii odbyła się w maju. Według pierwszych wyliczeń, operator zaoszczędzi w skali roku nawet 552 MWh, czyli tyle, ile zużywa blisko 200 gospodarstw domowych.
Kluczowe elementy dla alpejskiej kolejki zaprojektowano w Polsce, ale też tutaj zostały wyprodukowane. Prostowniki diodowy i tyrystorowy, a także system rekuperacji energii wraz z rozdzielnicą prądu stałego wyprodukowano w fabryce ABB w Bielsku-Białej. Polscy inżynierowie byli odpowiedzialni również za instalację i uruchomienie elementów podstacji na miejscu.