Rozmowa z Tomaszem Prejsem – CEO polskiego oddziału Siemens Mobility, o kolejach dużej prędkości, ofercie Spółki na polski rynek oraz przyszłości kolei w naszym kraju.
W Polsce toczy się dyskusja dotycząca Kolei Dużych Prędkości. Jaki system w Pana opinii jest najlepszym rozwiązaniem dla Polski?
Infrastruktura kolejowa pod KPD będzie budowana na 350 km/h. Warto zatem inwestować w rozwiązania docelowe, a nie tymczasowe, a więc wykorzystujące maksymalną prędkość pociągów. Efektywne wykorzystanie tej nowej sieci i niezawodny w 100 % dostępny tabor pozwoli osiągnąć prawdziwy efekt skali – skrócić czas przejazdu pasażerów na kluczowych odcinkach, zapewnić maksymalne bezpieczeństwo i uwolnić potencjał przewozowy także na innych odcinkach.
Czy Siemens ma rozwiązania dla Polski w kontekście KDP? Jeśli tak to jakie?
Jesteśmy gotowi tworzyć Kolei Dużych Prędkości (KDP) w Polsce zarówno w części infrastrukturalnej, jak i taborowej. Postrzegamy to jaką ogromną szansę na rozwój dla polskiej branży kolejowej, transfer nowoczesnych i sprawdzonych na świecie technologii Siemensa, a co najważniejsze poprawę jakości, komfortu i bezpieczeństwa na polskiej kolei.
Mamy w ofercie pojazdy dużych prędkości 300+ km/godz. nadające się od obsługi linii kolei dużych prędkości budowanych w ramach komponentu kolejowego CPK. Możemy tu zaoferować platformę Velaro – pociąg sprawdzony w wielu miejscach na świecie – m.in. Hiszpanii, Niemczech, Turcji, Belgii, Chinach, czy Wielkiej Brytanii. Moim zdaniem warto kupować od firm, które mają doświadczenie i nie eksperymentować.
Ważnym aspektem jest także wielosystemowość naszych pojazdów i to, że mając lokalne dopuszczenia, swobodnie będziemy mogli nim wjeżdżać do krajów sąsiednich – m.in. Niemiec, czy Czech, lącząc Polskę z siatką połączeń dużych prędkości w naszej części Europy.
Nie obawiacie się jednak, że nadal toczy się tylko dyskusja tym samym opóźnienia wpłyną na Wasze plany?
Stworzenie systemu Kolei Dużych Prędkości w Polsce to proces wieloletni, który powinien być poprzedzony gruntowną analizą, ze szczególnym uwzględnieniem modeli i prognoz ruchu, by zainwestowane pieniądze w nową infrastrukturę i tabor spożytkować jak najlepiej. Jesteśmy na to przygotowani – z doświadczenia wiemy, że podobnie wyglądało to także w innych krajach, które już mają KDP
Czy uważa Pan poole taborowe dla przyszłość dla kolei? I jak Pan oceni współpracę Siemens z takimi partnerami?
Rynek lokomotyw w Polsce w ciągu ostatnich lat faktycznie bardzo się zmienił i wciąż się zmienia. W przeszłości, zakupy lokomotyw, zarówno pojedyncze sztuki, jak i większe wolumeny były realizowane bezpośrednio przez przewoźników. Pierwsze umowy Siemensa w Polsce także podpisane były w dużymi przewoźnikami takimi jak PKP Intercity, PKP Cargo czy DB Cargo Polska.
Ten trend od dobrych kilku lat ulega zmianie na rzecz pooli taborowych. Najlepszym przykładem jest historia naszej współpracy z największym polskim poolem taborowym – CARGOUNIT. Rozpoczęliśmy w 2018 r. od zakupu pojedynczej lokomotywy Vectron, by stopniowo sześć lat później podpisać największy w Polsce kontrakt na zakup pojazdów wielosystemowych – do 100 sztuk naszych lokomotyw.
