Nie żyje 18-latek, który wpadł pod pociąg relacji Warszawa-Olsztyn. Co młody mężczyzna robił przy torach? Jak ustaliła policja, wykonywał prace porządkowe.
![Tragedia na linii Warszawa - Olsztyn](https://raportkolejowy.pl/wp-content/uploads/2023/04/police-4261161_1280-1.jpg)
Do wypadku doszło w środę 26 kwietnia, nieopodal miejscowości Pikus (woj. warmińsko-mazurskie). Młody mężczyzna prowadził przy torach prace porządkowe – wycinał zbędną roślinność. Prawdopodobnie maszyna, którą używał do pracy, zagłuszyła nadawane przez maszynistę sygnały ostrzegawcze.
18-latek zginął na miejscu. Jak informują służby ratunkowe, śmierć nastąpiła w skutek wielonarządowych obrażeń ciała.
Dokładne przyczyny oraz okoliczności zdarznia wyjaśni policja pod nadzorem prokuratora.
Źródło: PAP