Włosi decydują się na nową linię kolejową, która połączy leżący nad Morzem Śródziemnym Neapol z nadadriatyckim Bari. Inwestycja docelowo ma poprawić gospodarkę i sytuację na południu kraju.
Zaplanowany odcinek kolei dużych prędkości ma 145 kilometrów długości, a koszt jego budowy szacowany jest na ponad 6 miliardów Euro. Jednak prawie jedna czwarta tej kwoty będzie pochodzić z unijnego funduszu na rzecz odbudowy po COVID-19, a inwestycja ma znacznie poprawić sytuację południa.
Przez ostatnie lata rozwój kolei we Włoszech skupiał się na bogatszej północy kraju. Tymczasem na południu pojawił się poważny problem wyludniania i słabnącej gospodarki.
Kolej dużych prędkości ma pokonywać 145 kilometrów, łącząc dwa porty w jedyne dwie godziny. Obecnie ta podróż trwa cztery.
Uruchomienie linii jest kluczowe, zwłaszcza dla wszystkich obszarów śródlądowych i wiosek, które w ostatnich latach cierpiały z powodu poważnego wyludnienia – powiedział Giuseppe Cirillo, szef projektu szybkiej kolei. – Linia powinna pozwolić ludziom nadal mieszkać w swoich małych miejscowościach i dojeżdżać do pracy do większych miast, zamiast wyrywać je z korzeniami, jak to muszą robić teraz – dodał.
Dwutorowa linia z Neapolu do Bari zastąpi obecną, powolną linię jednotorową. Wszystkie istniejące stacje zostaną zmodernizowane. Nowa powstanie w okolicach miejscowości Irpina.
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Przemysłu Na Południu (Svimez) szacuje, że sama faza budowy nowej linii wygeneruje 62 tys. miejsc pracy. Budowa ma być zakończona do 2028 r.
