Wojna w Ukrainie może znacznie opóźnić rozwój gospodarczy Europy, w tym rozwój transportu szynowego – mówili zgodnie uczestnicy panelu dyskusyjnego „Renesans zielonej kolei. Czy transport schodzi na ziemię?”. Dyskusja toczyła się w ramach organizowanego w Warszawie Międzynarodowego Szczytu Klimatycznego TOGETAIR 2022.
Tematem przewodnim rozmowy był rozwój w Europie Kolei Dużych Prędkości. Na temat inwestycji szynowych mówiła Dorien Rookmaker, Członek komisji TRAN Parlamentu Europejskiego. Przedstawiła ona dane dot. stanu kolei w Europie oraz sugerowane plany jej rozwoju.
– Dobre połączenia stymulują wzrost gospodarczy – podkreślała. – Europejski sektor kolejowy zatrudnia 1,6 mln ludzi i generuje 66 miliardów euro wartości dodanej. Wkład ten jest większy niż w przypadku transportu powietrznego i morskiego.
W trakcie swojego wystąpienia zestawiła wpływ kolei, transportu samochodowego i lotniczego na emisję dwutlenku węgla do atmosfery.
– Nie możemy opierać się tylko na samochodach elektrycznych – są zbyt kosztowne a infrastruktura do ładowania jest po prostu niewystarczająca – dodała.
Nie ma wątpliwości, że transport kolejowy jest najlepszy, zastrzega jednak:
– Pasażerowie muszą mieć możliwość szybkiego przemieszczania się, i to trzeba im zapewnić: powinniśmy rozwijać Koleje Szybkich Prędkości, zwłaszcza w Europie wschodniej, w której brakuje takich połączeń.
Europejska kolej a rosyjska agresja w Ukrainie
Mówiąc o rozwoju kolei w Europie paneliści nie pominęli kwestii wojny w Ukrainie. Kwestię tę skomentował m.in. Tomasz Buczyński, Dyrektor Departamentu Kolejnictwa w Ministerstwie Infrastruktury.
– Wojna niewątpliwie krzyżuje plany w całej perspektywie kolejowej, nie tylko w odniesieniu do planów co do kolei szybkich prędkości, ale i do innych inicjatyw – mówił. – Oczywiście my staramy się realizować nasze plany w tych trudnych Program kolejowy na kwotę 76 miliardów złotych jest i będzie realizowany, przygotowywany jest też nowy program.
Utrudnienia dla rozwoju kolei spowodowane wojną na Ukrainie określił jako spowodowane destabilizacją rynku materiałów budowlanych i wykonawstwa, co wpływa na przepływy produktów, półproduktów i generalnie materiałów niezbędnych do wytwarzania produktów kolejowych a także na rynek pracownika.
Do planów utworzenia w Polsce linii Kolei Szybkich Prędkości odniósł się następująco:
– Koleje Szybkich Prędkości są w Polsce realne już w niedługim czasie. Ma to odzwierciedlenie w planach Ministerstwa Infrastruktury w odniesieniu do spółki PKP PLK, ma również odniesienie w planach związanych z Centralnym Portem Komunikacyjnym: ma to być wielki węzeł przesiadkowy kolejowo-drogowo-lotniczy z Kolejami Szybkich Prędkości rzędu 250 km/h z większością miast wojewódzkich w kraju.
Zapewnił też, że duża część obecnych inwestycji jest dostosowywana do parametrów wysokich prędkości a do roku 2024 Centralna Magistrala Kolejowa osiągnie parametr prędkościowy w okolicach 250 km/h.
Koleje regionalne