Obecnie Bordeaux ma jedną z największych flot tramwajowych we Francji i przewozi ponad 100 milionów pasażerów rocznie. Łączna długość czterech linii wynosi 77 kilometry, z czego 35 kilometry wyposażono w naziemną technologię zasilania APS. Dzięki temu rozwiązaniu tramwaj może kursować w zabytkowym otoczeniu, bez udziału trakcji naziemnej.
Tramwaje we francuskim mieście zostały zlikwidowane w 1958 r. Wówczas uznano, że jest to staroświecki środek transportu w porównaniu z autobusami, a linie utrudniają rosnący ruch samochodów. Zgodnie z przepisami ruchu drogowego obowiązującymi we Francji, korzystanie z torowisk przez inne pojazdy jest zabronione. Torowiska muszą znajdować się powyżej poziomu jezdni na wysokości 14 cm, w wyjątkowych przypadkach np. wąskich ulic – 6 cm. Jak się okazało w następnych latach natężenie samochodów zaczęło tak szybko rosnąć, że postanowiono szukać alternatywy. Rozwiązaniem miało być metro, jednak na przeszkodzie jego budowy stanęły kwestie geologiczne – niejednorodność gruntu. Na ponowne uruchomienie komunikacji tramwajowej mieszkańcy musieli czekać do 2003 r.
Dostarczenie 130. tramwaju Citadis jest zwieńczeniem 20 lat współpracy producenta z miastem, które zamawiało pojazdy w czterech transzach, począwszy od 2000 r. Obecny tabor stanowi 118 tramwajów o długości 44 metry i 12 krótszych, 33-metrowych. Mogą one pomieścić odpowiednio 300 i 218 pasażerów. Pojazdy są całkowicie niskopodłogowe, klimatyzowane, wyposażone w monitoring oraz system informacji wizualnej. Powstały z myślą o ochronie środowiska, przez co mogą zostać poddane recyklingowi w 98%.
Bordeaux było pierwszym klientem, który złożył zamówienie na nowe rozwiązanie zasilające Alstomu, będące alternatywą dla konwencjonalnych sieci trakcyjnych. Choć w naziemną technologię zasilania APS (Alimentation Par le Sol) wyposażonych jest tylko 35 km torowiska, korzystać z niej mogą wszystkie jeżdżące po mieście tramwaje Citadis.
System APS polega na dostarczaniu energii elektrycznej z trzeciej szyny, która jest zlokalizowana pomiędzy szynami torowymi. Prąd nie płynie w środkowej szynie cały czas, dlatego też nie ma niebezpieczeństwa przypadkowego porażenia. Linia tramwajowa została podzielona na ośmiometrowe sekcje zasilające, które rozdzielone są trzymetrowymi odcinkami izolowanymi. Faktycznie pod napięciem 750 V DC jest tylko ten odcinek szyny, która znajduje się pod tramwajem. Podczas jazdy pojazd uruchamia poszczególne odcinki wysyłając sygnał drogą radiową. Rolę pantografu odgrywają dwa ślizgacze umieszczone pod pojazdem w części środkowej. Odcinki izolowane tramwaj pokonuje dzięki akumulatorom, które dodatkowo pozwalają przejechać 150 metrów z prędkością 3 km/h, w przypadku przerwania zasilania czy zalania torowiska. Dodatkowym zabezpieczeniem ruchu tramwajów jest podzielenie całej sieci z APS na 22-metrowe sekcje. Napięcie w takiej sekcji kontrolowane jest przez urządzenie naziemne, które pozwala na jazdę tylko jednemu tramwajowi na danym odcinku.