Koleje Dolnośląskie objęły patronat nad klasą kolejową w Zespole Szkół nr 1 im. Bolesława Krupińskiego w Lubinie. Wiedzę i doświadczenie uczniowie zdobędą pod okiem ekspertów z branży. List intencyjny podpisany został na okres trzech lat.
Sam program patronacki startuje pilotażowo z pierwszą piątką uczniów. Plan zakłada stopniowe zwiększanie liczby osób kształconych w dwóch zawodach: mechanika pojazdów kolejowych oraz elektromechanika. W ciągu trzech najbliższych lat regionalny przewoźnik weźmie pod swoje skrzydła co najmniej piętnastu uczniów Zespołu Szkół nr 1 w ramach I Branżowej Szkoły I Stopnia.
– Zawód kolejarza jest atrakcyjny i przyszłościowy dla młodych ludzi, więc jestem przekonany, że nowa klasa będzie cieszyć się popularnością – ocenia Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich. – Współpraca ze szkołą w Lubinie otwiera naszą ofertę edukacyjną. W przyszłości chcemy wzbogacić ją o kolejne kierunki, dopasowane do wymagań rynku pracy, tak wymagającego w obecnych czasach. Mamy świadomość, że zawody techniczne są dziś na rynku bardzo pożądane, dlatego pomysł na kształcenie własnych kadr w tym kierunku.
W ramach umowy Koleje Dolnośląskie doposażą również salę dydaktyczną w siedzibie szkoły. Uczniowie objęci programem będą uczyć się w systemie dualnym, uczęszczając na lekcje w ramach przedmiotów ogólnych oraz odbywając praktyki w hali serwisowej Kolei Dolnośląskich w Legnicy. Dzięki współpracy przyszli adepci będą mogli korzystać ze specjalistycznego sprzętu przewoźnika. Co istotne, na czas nauki uczniowie podpiszą umowę i formalnie staną się młodocianymi pracownikami spółki. Za swoja pracę będą otrzymywać wynagrodzenie. Po ukończeniu szkoły i pomyślnym zdaniu egzaminów będą mogli liczyć na stałe zatrudnienie w Kolejach Dolnośląskich.
Dariusz Tomaszewski, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Lubinie:
– Szkoły zawodowe zyskują na znaczeniu, a współpraca z Kolejami Dolnośląskimi bez wątpienia zachęci kandydatów do rekrutacji na nowe kierunki. Po ukończeniu szkoły absolwent nie tylko zyskuje konkretny zawód, a dodatkowo stałą pracę u boku wykwalifikowanych specjalistów. Dlatego wszystkie strony tego projektu są wygrane. Młodzi ludzie dostają perspektywę ciekawej i dobrze płatnej pracy a Koleje wykwalifikowanych pracowników. I to jest właśnie nowoczesne nauczanie – w pewnym sensie pod dyktando pracodawcy. Ale to dobrze. Po co tworzyć zawody bez przyszłości.