W 2021 roku na czeskich torach zginęło najmniej osób od 19 lat – informuje czeski Inspektorat Kolejnictwa. W tym okresie na torach doszło do 3854 zdarzeń.
Mimo że liczba wypadków kolejowych w ubiegłym roku wzrosła o cztery procent, liczba ofiar spadła o 16 proc. To najniższy wynik od czasu powstania Inspektoratu Kolejnictwa (2003 r.).
W 2021 r. doszło do 3854 zdarzeń, co daje drugi najniższy wynik w ostatnim dziesięcioleciu i czwarty w całym istnieniu czeskiego Inspektoratu.
Do największej liczby zdarzeń (2706) doszło poza torami kolejowymi. Inspektorat wskazuje bowiem linie tramwajowe, metra oraz trolejbusowe. To o 163 wypadki więcej niż w roku 2020.
Łączna liczba zabitych na kolei zmniejszyła się o 42 (17 proc.), a rannych o 40 (14 proc.) w porównaniu do 2020 roku. Największy wpływ na liczbę zabitych w danych statystycznych Inspektoratu Kolejnictwa mają corocznie kolizje pociąg – człowiek. Głównie to przekraczanie torów w miejscu niedozwolonym i chodzenie po torach.
W 2021 r. liczba kolizji pociągu z człowiekiem spadła o 33 przypadki (13 proc.), co również wpłynęło na mniejszą liczbę zgonów w tych wypadkach – o 32 przypadki mniej (16 proc.). Należy podkreślić, że ponad 66 proc. zdarzeń to wypadki śmiertelne.
Przejazdy kolejowe
W 2021 r. Inspektorat Kolejnictwa odnotował łącznie 160 zdarzeń na przejazdach kolejowych – o prawie 10 proc. więcej niż przed rokiem. Liczba ofiar śmiertelnych w tym przypadku spadła o 28 proc. O 26 proc. spadła też liczba rannych.
Najwięcej osób poniosło śmierć w marcu – w trakcie zdarzenia na jednym z przejazdów kolejowych – gdzie zginęło 7 osób. Bez ofiar śmiertelnych upłynął zaś luty i sierpień.
