MPK Wrocław przekazało oficjalną informację o śmierci Krzysztofa Balawejdera. – Z ogromnym żalem i smutkiem informujemy, że 19 stycznia 2023 roku zmarł prezes MPK Wrocław Pan Krzysztof Balawejder. Miał 44 lata – informuje Mikołaj Czerwiński Rzecznik Prasowy Spółki.
Krzysztof Balawejder funkcję prezesa zarządu MPK Wrocław pełnił od 6 maja 2019 roku. W tym czasie wytrwale realizował programy na rzecz modernizacji floty i wrocławskich torowisk, w tym #TORYwolucję.
– Dał się poznać jako społecznik, aktywny manager, pasjonat transportu miejskiego – wspomina Czerwiński. – Angażował się bez reszty w zarządzanie największą miejską spółką oraz w liczne akcje charytatywne i społeczne. W ostatnim czasie szczególnie na rzecz Ukrainy. Jako zapalony kibic chętnie współpracował z wrocławskimi klubami sportowymi, chętnie rozmawiał z mieszkańcami, zawsze uśmiechnięty i z dystansem do siebie.
Przed podjęciem pracy w MPK Wrocław w latach 2012-2019 stał na czele spółki POLBUS-PKS. Przez wiele lat, zaangażowany był także w pracę w Ministerstwie Skarbu Państwa, związany także z Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim. Ukończył politologię, a następnie studia doktoranckie na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego, był założycielem i członkiem Stowarzyszenia Absolwentów i Studentów Politologii Uniwersytetu Wrocławskiego.
– Trudno znaleźć właściwe, oddające w pełni to, co czujemy słowa, kiedy umiera ktoś bliski. Ktoś kto pracował z nami, kto był dla nas przyjacielem i wsparciem. Zwłaszcza gdy odchodzi tak nagle – pisze rzecznik prasowy MPK Wrocław. – Rodzinie, bliskim, przyjaciołom oraz znajomym, przesyłamy wyrazy żalu i współczucia.
Jak dodaje Mikołaj Czerwiński, funkcjonowanie Spółki i wykonywanie bieżących zadań pozostaje bez zmian.
O szczegółach ceremonii pogrzebowej MPK Wrocław poinformuje niebawem.
Krzysztof Balawejder nie żyje. Żegnają go przyjaciele
Pierwsze informacje o śmierci Prezesa MPK Wrocław podał w mediach społecznościowych Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Wiadomość szybko dotarła do przedsiębiorstw komunikacyjnych, które wyraziły żal z powodu odejścia Balawejdera.