O wyjątkowym pociągu, Orient Expressie, pisała w jednej ze swoich powieści królowa kryminałów, Agatha Christie. Jak się okazuje, niezwykły skład już niedługo rzeczywiście wróci do podróżowania, oferując pasażerom niezapomniane wrażenia i komfort!
Pierwszy pociąg pod szyldem Orient Expressu wyruszył dokładnie 4 października 1883 roku. Jego nazwa nawiązywała w pewnym stopniu do trasy, którą pokonywał. Jechał przez 2880 kilometrów, ruszając w Paryżu i dojeżdżając aż do ówczesnego Konstantynopola. Podróżujący nim pasażerowie mogli cieszyć się niezwykle luksusowymi wnętrzami wagonów, a także doskonałą kuchnią – na pokładzie serwowano najlepsze potrawy. Siłą rzeczy taka podróż nie należała do najtańszych, stąd Orient Express cieszył się popularnością przede wszystkim w wyższych kręgach społecznych. Pociąg kursował z przerwami do 2009 roku.
Dokładnie po 150 latach od pierwszego przejazdu, w 2023 roku, w swój dziewiczy rejs wyruszy godny następca, czyli włoski Orient Express La Dolce Vita.
Co będzie czekać na pasażerów?
Pociąg (a planowane jest uruchomienie aż sześciu składów) będzie oferował jedenaście wagonów o luksusowym wyposażeniu wnętrz. W każdym takim składzie udostępnionych zostanie dwanaście kabin o standardzie deluxe oraz osiemnaście apartamentów. Jeden określany jest mianem Honor Suit. Nie zabraknie oczywiście wagonu restauracyjnego z wyborem włoskich win i najlepszych posiłków.
Każdy z sześciu Orient Expressów La Dolce Vita będzie kursować przez czternaście regionów. Przejedzie łącznie przez 131 miast we Włoszech. Ponadto trzy pociągi mają podróżować również z Rzymu do Paryża i Istambułu. Operatorem nowego składu jest firma Accor. Nie podała ona jeszcze dokładnych przebiegów tras, ale zapewnia, że podróż może trwać od jednego do trzech dni. szacowany koszt biletu to nawet 2000 tysiące euro za noc.