Temat zielonych torowisko i ich korzystnego wpływu na zurbanizowaną przestrzeń, był już podejmowany na naszych łamach. Coraz częstsze i dłuższe fale upałów powodują, że utrzymanie i pielęgnacja tych zielonych enklaw, nastręcza wiele trudności i pochłania więcej środków. Okazuje się jednak, że natura ma rozwiązanie, które sprawdza się w tak trudnych warunkach.
Rozchodnik, bo o nim mowa, można spotkać na trasach tramwajowych, choćby Warszawy, Łodzi czy Poznania. Poza tym, że znosi trudne miejskie warunki, wspaniale prezentuje się i to przez cały rok. Efekty wykorzystania tej rośliny widać w stolicy Wielkopolskie, gdzie rozchodnik poza torowiskami znalazł swoje zastosowanie na dachach wiat przystankowych. W takich miejscach również doskonale spełnia swoje zadania, czyli oczyszcza powietrze, zapewnia przeżycie owadom, obniża temperaturę latem i podwyższa zimą. Temat rozchodnika w Poznaniu, który tak okazale prezentuje się na zdjęciach, przybliżył Tomasz Płóciniczak, dyrektor ds. przygotowania i realizacji inwestycji w spółce Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Przyjęło się, że zielone torowiska porasta trawa, tymczasem zarówno na nich, jak i na wiatach przystankowych sprawdza się rozchodnik. Jakie są walory takiego rozwiązania?
Zalety rozchodników w przestrzeni miejskiej trudno przecenić i dlatego coraz częściej stają się one elementem zielonej infrastruktury w miastach. To roślinność, której korzenie sięgają płytko, dobrze znosi duże nasłonecznienie oraz brak opadów i dlatego nadaje się do stosowania na dachach wiat przystankowych i torowiskach.
Stosowanie tych sukulentów, posiadających duże walory dekoracyjne, przyczynia się do retencjonowania wód opadowych w miejscu ich powstawania, obniżania temperatury otoczenia oraz poprawy jakości powietrza. Ich lokalizacja między szynami obniża poziom dźwięków wydawanych przez poruszające się tramwaje.
Czy dużo wysiłku i nakładów trzeba włożyć w jego pielęgnację? Coraz bardziej upalne lata degradują zieleń miejską. Rozchodnik jest rozwiązaniem na takie sytuacje?
Maty rozchodnikowe na torowiskach nie tylko sprawnie się rozkłada, ale są też tańsze w utrzymaniu niż trawa. Rozchodniki nie potrzebują instalacji systemu nawadniającego. Nie wymagają regularnego podlewania i koszenia, a efekty instalacji takich mat są widoczne natychmiast.
W Poznaniu można zobaczyć jak efektownie rozchodnik prezentuje się pokrywając dachy przystanków i torowiska, a jak wygląda to w liczbach?
W Poznaniu rozchodniki znajdują się na dachach wiat ośmiu przystanków komunikacji publicznej. Na szesnastu kolejnych pojawią się już jesienią. Maty rozchodnikowe stosowane są również na poznańskich torowiskach tramwajowych – również tych, których modernizację bądź budowę prowadziły Poznańskie Inwestycje Miejskie. Pojawiły się one na Górnym Tarasie Rataj – zarówno na zmodernizowanym odcinku trasy tramwajowej od os. Lecha do ronda Żegrze, jak i na nowym, od ronda Żegrze do pętli tramwajowej przy ul. Unii Lubelskiej. Łącznie rozchodniki rosną na ok. 2,5 km tej trasy. Maty z tymi sukulentami są już także na budowanej trasie tramwajowej na Naramowice. Obecnie rozchodniki porastają ok. 1,2 km tej trasy.