Kierowca ciągnika siodłowego z naczepą wjechał na przejazd kolejowy mimo pulsujących świateł ostrzegawczych i zamykających się rogatek. W ten sposób uszkodził on kabinę pojazdu oraz półrogatkę. Mężczyzna, za swoją bezmyślność, słono zapłacił.
Do zdarzenia doszło 18 stycznia, tuż przed północą, w rejonie skrzyżowania drogi krajowej K-48, ze szlakiem kolejowym relacji Tomaszów Mazowiecki – Skarżysko Kamienna w Tomaszowie Mazowieckim.
– Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż 52-letni warszawianin kierujący ciągnikiem siodłowym marki DAF wraz z naczepą, wjechał na przejazd mimo, iż sygnalizatory pulsowały już czerwonym światłem, a rogatki zaczęły się opuszczać – relacjonują funkcjonariusze. – To nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy doprowadziło do uszkodzenia kabiny pojazdu oraz półrogatki. Kierowca pojazdu tak się spieszył, że bezpośrednio po zdarzeniu pozostawił dróżnikowi kontakt do siebie i odjechał przed przyjazdem patrolu ruchu drogowego.
Dyżurny zmobilizował inne patrole. W ten sposób udało się zatrzymać 52-letniego kierowcę na terenie Rokicin. Był trzeźwy. Policja ukarała go mandatem karnym. Jego portfel uszczuplił się o 3 tys. złotych. Za sprowadzenie bezpośredniego zagrożenia nałożono na niego również 6 punktów karnych.
Apel policji
Policjanci kolejny raz apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie zdrowego rozsądku na drodze. W szczególności zaś w rejonie przejazdów kolejowych. Brawura, rutyna lub nieuwaga w rejonie przejazdu kolejowego, może zakończyć się poważnym wypadkiem a w skutku nawet śmiercią wielu osób. Dlatego przypominamy:
- Pociągi mogą poruszać się w dowolnym kierunku i w dowolnym czasie. Czasami wagony są pchane przez lokomotywy zamiast być ciągniętymi
- Lokomotywa waży średnio 80 ton. To powoduje, że siła z jaką uderza lokomotywa w samochód jest proporcjonalna do siły z jaką samochód miażdży aluminiową puszkę
- Pociągi mają zawsze pierwszeństwo przejazdu w stosunku do pojazdów ratunkowych, uprzywilejowanych, samochodów i pieszych
- Pociąg jest szerszy od rozstawu szyn o około 1 metr z każdej strony. Jest to szczególnie ważne dla pieszych, którzy powinni zachować bezpieczną odległość od przejeżdżających pociągów
- Pociągi towarowe nie jeżdżą o stałych porach a rozkłady jazdy pociągów pasażerskich ulegają zmianie. Zawsze należy spodziewać się pociągu na każdym skrzyżowaniu drogi i linii kolejowej.
- Dzisiejsze pociągi są cichsze niż kiedyś, wiele z nich podczas jazdy nie wytwarza charakterystycznego stukotu. Pociąg jest zawsze bliżej i porusza się szybciej, niż myślisz
- Nie wolno chodzić po torach, jest to niezgodne z prawem i bardzo niebezpieczne. W momencie gdy maszynista widzi osobę przechodzącą przez tory w miejscu niedozwolonym lub pojazd na torach jest już za późno. Droga hamowania pociągu może wynieść nawet do 2 km, czyli mniej więcej tyle co długość 20 pełnowymiarowych boisk do piłki nożnej. Pociągi nie mogą się zatrzymać na tyle szybko, aby uniknąć kolizji
- Jeżeli widać jakiekolwiek elementy infrastruktury kolejowej (tory, rozjazdy) zawsze trzeba zakładać, że są one eksploatowane nawet jeśli pozornie wyglądają na opuszczone.
- Pamiętaj, aby przekraczać tory kolejowe tylko na wyznaczonych przejściach lub przejazdach, przestrzegać wszystkich znaków ostrzegawczych i znajdujących się tam sygnałów
- Bądź czujny na terenie kolejowym. Nie czytaj, nie miej słuchawek w uszach, które mogą zagłuszać odgłosy zbliżającego się pociągu; elementy infrastruktury kolejowej nie są miejscem do zabawy lub wypoczynku.