„Rola i znaczenie znaczenie transportu kolejowego w europejskich regionach. Budowanie efektywnych regionalnych systemów transportowych opartych na kolei” – to temat konferencji, która w połowie listopada odbyła się w Brukseli. Wydarzenie wpisało się w inicjatywy realizowane w ramach Europejskiego Roku Kolei. Organizatorem spotkania było Przedstawicielstwo PKP w Belgii, Dom Polski Wschodniej i Europejski Komitet Regionów.
Konferencja została zorganizowana z inicjatywy Przedstawicielstwa PKP w Brukseli w ramach trwającego Europejskiego Roku Kolei – inicjatywy, która ma na celu promowanie zrównoważonej mobilności w oparciu o kolej, a także zachęcenie państw członkowskich, władz regionalnych i lokalnych oraz sektora kolejowego do zwiększenia udziału transportu szynowego w europejskim systemie transportowym obejmującym przewozy pasażerskie i towarowe. W dwóch tematycznych debatach poświęconych budowaniu efektywnych regionalnych systemów transportowych w oparciu o kolej oraz znaczeniu podnoszenia jakości i atrakcyjności usług kolejowych poprzez innowacje, cyfryzację, rozwiązania door2door wzięli udział eksperci Komisji Europejskiej, samorządowcy z Polski i zagranicy oraz przedstawiciele sektora kolejowego, w tym menadżerowie z Grupy PKP: Krzysztof Golubiewski – członek zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A. oraz Maciej Lignowski – prezes zarządu PKP Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście sp. z o.o.
Podczas konferencji podkreślano konieczność oddolnego budowania i wzmacniania systemu kolejowego na poziomie regionów, wskazując na dużą rolę i odpowiedzialność władz samorządowych w tym zakresie.
Jak podkreślał Maciej Lignowski – prezes zarządu PKP SKM, niezbędne jest prowadzenie prokolejowej polityki transportowej w regionach, w tym nadanie przez władze regionalne/miejskie priorytetu inwestycyjnego i rozwojowego dla kolei m.in. w Regionalnych Planach Transportowych oraz na, poziomie miast, w tzw. SUMP-ach (Sustainable Urban Mobility Plans – Zrównoważonych Planach Mobilności Miejskiej). Oba muszą uwzględniać wiodącą rolę kolei jako masowego ekologicznego środka publicznego transportu, w tym działania wspierające jej rozwój w postaci inwestycji w regionalną i lokalną infrastrukturę kolejową oraz tabor, także na rzecz zapewnienia do niej dostępu, kreowania niezbędnego potoku pasażerów poprzez zapewnienie komplementarności i synergii z innymi środkami transportu czy promowania zrównoważonej mobilności wśród obywateli.
– Jeżeli kolej ma stać się rdzeniem efektywnych zrównoważonych regionalnych systemów transportowych, niezbędna jest do tego ścisła współpraca i konsultacja władz regionalnych z przewoźnikami i zarządcami infrastruktury kolejowej (torowej i stacyjnej), zarówno przy ich tworzeniu, jak i wdrażaniu. Kluczowe jest również dążenie do realizacji wspólnie obranych celów przez wszystkich interesariuszy w regionie – podkreślał prezes PKP SKM w Trójmieście.
W podobnym tonie wypowiadali się przedstawiciele Komisji Europejskiej, upatrując w działaniach władz regionalnych i miejskich nadania koniecznego impulsu dla rozwoju zrównoważonej mobilności na ich terenie. Uczestnicy spotkania zgodzili się, że przesuniecie modalne z transportu indywidualnego (drogowego) na rzecz zrównoważonych form transportu masowego, jaką jest kolej, może być najskuteczniejszym narzędziem dekarbonizacji regionalnych systemów transportowych w tym redukcji emisji, zanieczyszczeń powietrza, środowiska, hałasu i kongestii w miastach.
Transport kolejowy – z ponad 9-krotnie mniejszą emisją CO2 na pasażerokilometr (w porównaniu z transportem lotniczym) czy tonokilometr w zestawieniu z towarowym transportem drogowym, a także 6-krotnie wyższą efektywnością energetyczną i najniższą liczbą wypadków śmiertelnych – jest nie tylko najbardziej ekologicznym, ale i najbardziej wydajnym i najbezpieczniejszym masowym środkiem transportu – akcentował podczas debaty Alberto Mazzolla, dyrektor wykonawczy CER. – Pojedynczy pociąg pozwala na przeniesienie z dróg setki indywidualnych samochodów (pasażerskich, towarowych) i, nawet przy założeniu postępu elektryfikacji transportu drogowego, wciąż nie rozwiąże się problemu kongestii na drogach regionalnych czy miejskich – podkreślał.