Byli świadkami wypadku drogowego i bez wahania ruszyli na pomoc. Mowa o funkcjonariuszach z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Lublinie, którzy zaopiekowali się rannym kierowcą jednośladu i zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Do wypadku doszło w środę 9 listopada na skrzyżowaniu ul. Łęczyńskiej i Krzemionki w Lublinie. Funkcjonariusze Grupy Operacyjno-Interwencyjnej z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Lublinie, jadąc samochodem służbowym po zakończonym patrolu szlaku kolejowego Lublin – Lublin Północny, byli świadkami wypadku drogowego. Na ruchliwym doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Toyota ze skuterem. Mundurowi bez wahania zatrzymali się, aby udzielić niezbędnej pomocy. Zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz przystąpili do oceny stanu poszkodowanego kierowcy jednośladu, który znajdował się na jezdni.
– W tym samym czasie kolejni świadkowie wypadku poinformowali służby ratunkowe – informują funkcjonariusze SOK. – W oczekiwaniu na pomoc medyczną, funkcjonariusze stabilizowali szyjny odcinek kręgosłupa poszkodowanego, założyli opatrunek na krwawiącą ranę lewej stopy, a następnie zapewnili komfort termiczny zabezpieczając tym samym mężczyznę przed wychłodzeniem.
Po kilku minutach na miejsce zdarzenia dotarło Pogotowie Ratunkowe, które udzieliło poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej. Mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego a następnie przetransportowany do szpitala.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Wydział Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.