– Więcej pociągów na linii kolejowej nr 27 na odcinku Toruń-Czernikowo oraz kolej w gminie Wielka Nieszawka to moje priorytety – mówi w rozmowie z „Raportem Kolejowym” Starosta Toruński Marek Olszewski.
Od lat stara się Pan o zwiększenie atrakcyjności komunikacji kolejowej dla mieszkańców gmin powiatu toruńskiego. I podkreśla, że nie przestanie o to zabiegać. Co to oznacza w praktyce?
Rozwój komunikacji kolejowej szczególnie we wschodniej części naszego powiatu jest lekarstwem na tworzące się w godzinach szczytu porannego i popołudniowego korki na drodze krajowej nr 10 w Lubiczu Górnym i Dolnym. Od przeszło 10 lat, jeszcze jako Wójt Gminy Lubicz, starałem się zainteresować tym tematem kolegów samorządowców. Prawdziwy przełom nastąpił w grudniu 2023 roku – wtedy uruchomiliśmy dodatkową parę pociągów linii kolejowej nr 27 na odcinku Toruń Główny – Czernikowo, która jest finansowana przez samorządy Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Miasta Torunia oraz Gmin: Lubicz, Obrowo i Czernikowo. Będę dążyć do tego, aby na tej linii funkcjonowało więcej pociągów – nawet 10 par na dobę w dni robocze oraz 6 par w weekendy i dni świąteczne. Ważna jest także budowa nowych przystanków lub zmiana lokalizacji istniejących, tak aby były one blisko dużych osiedli mieszkaniowych.
Chciałbym także zwrócić uwagę kolegów samorządowców na przystanek kolejowy w Małej Nieszawce. Będę się starać, aby został on odtworzony. Stacja na terenie Gminy Wielka Nieszawka, na trasie Toruń Główny – Bydgoszcz Główna ułatwiłaby mieszkańcom dojazd zarówno do Torunia, jak i do Bydgoszczy.
Interesuję się każdą możliwą opcją na poprawę komunikacji zbiorowej, zarówno autobusowej jak i kolejowej w powiecie toruńskim. Więcej pociągów na linii kolejowej nr 27 na odcinku Toruń-Czernikowo oraz kolej w gminie Wielka Nieszawka to moje priorytety.
Jak te słowa chce Pan przełożyć na działania?
Dodatkowa para pociągów, która od grudnia kursuje na trasie Toruń-Czernikowo pokazała, że wspólne działanie samorządów w temacie komunikacji zbiorowej ma sens! W najbliższych miesiącach zorganizujemy spotkanie z naszymi samorządowymi partnerami, żeby ocenić pół roku z dodatkową parą pociągów. Jeśli chodzi o przystanek w Małej Nieszawce to na pewno głównymi partnerami będą tutaj Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Urząd Gminy Wielka Nieszawka. W tym temacie ważny jest głos mieszkańców, dlatego jeśli dojdzie do spotkania, to na pewno będę zabiegał o to, aby wzięła w nim udział sołtys Małej Nieszawki Brygida Czapiewska.
Tak jak Pan wspomniał, wkrótce minie pół roku od wzmocnienia połączeń na linii Toruń – Czernikowo. Jak Pan ocenia tę zmianę?
Wnioski będę mógł wyciągnąć w połowie maja, tak jak Pan zaznaczył. Z tego, co obserwuję i z sygnałów, jakie do mnie docierają, mieszkańcy bardzo chwalą sobie komunikację kolejową na linii nr 27. Z pociągów korzystają zwłaszcza mieszkańcy podtoruńskich gmin, którzy muszą dojechać do pracy lub szkoły w godzinach porannego szczytu. Bardzo się cieszę, że po latach starań, mój pomysł został zrealizowany.