W takim razie niezbędna jest dalsza edukacja, choćby w formie publikowania zaistniałych zdarzeń.
Tak. To jest forma edukacji. Cieszę się, że coraz częściej przedsiębiorstwa tramwajowe w Polsce zaczynają publikować nagrania z wypadków z udziałem pieszych ku przestrodze. Nie są to miłe scenki ani prezentacje, tylko brutalna prawda, która może dotrze do widza. A jeśli choć jedna osoba się zatrzyma, to można mówić o sukcesie.
Na stronie internetowej podzielił się pan swoimi marzeniami. Co prawda posiadanie własnego tramwaju może być problematyczne, ale objazd tramwajowej Polski wydaje się łatwiejszy do realizacji. Jak wyobraża sobie pan takie przedsięwzięcie?
Kolega Łukasz z Wrocławia udowodnił, że można posiadać swój tramwaj. Ale tak już bardziej przyziemnie, chciałbym kiedyś zrobić program składający się z 18 odcinków – każdy dla danego miasta, który posiada system tramwajowy. Mamy ich w Polsce 16 dwa pozostałe materiały byłoby o naszych Polskich producentach – PESA Bydgoszcz i Modertrans z Poznania. Chciałbym pokazać miasta, krótko porozmawiać o infrastrukturze i rozwoju sieci, odkryć tamtejsze ciekawostki, podpatrzeć unikalne rozwiązania stosowane przez dane przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej, zajrzeć do zajezdni, porozmawiać z tamtejszymi motorniczymi i pasjonatami no i przede wszystkim – poprowadzić tramwaje po tych wszystkich miastach. Może kiedyś się to uda!
Zdjęcia: Bartosz Grzegolec