Musimy nadrobić dług technologiczny i podejść do rozwiązywania problemów razem. Należy rozmawiać z nauką, przemysłem, a także z przewoźnikami marszałkowskimi. O cyfryzacji polskiego komponentu kolejowego musimy myśleć holistycznie. Mamy do nadgonienia tyle, że bez tej współpracy po prostu nie damy rady. Tu cieszy mnie współpraca z Polską Izbą Kolei, zrzeszającą liderów branży IT i TELKO w Polsce.
Warto zadać sobie pytanie, dlaczego ta cyfryzacja jest tak ważna? Aby było bezpiecznie. Aby nie zamknąć kolei w granicach państwa i otworzyć się na inne kraje UE i poza nią myślę tutaj o Ukrainie. Aby nie wymieniać maszynistów pociągów międzynarodowych na stacjach granicznych. W końcu, aby dokonać skoku technologicznego, dzięki któremu dogonimy Europę, i nasi przewoźnicy będą mogli pojechać do Berlina, Pragi, Bratysławy, Wiednia czy Rygi.