BEMU to nie EMU: ČD pod ostrzałem za zmianę umowy
Ponieważ jedynie ok. 30% czeskiej sieci kolejowej jest zelektryfikowane, rośnie zapotrzebowanie na pociągi zdolne do obsługi tras niezelektryfikowanych. W efekcie kilka czeskich regionów wymaga lub planuje wymagać taboru typu BEMU (Battery Electric Multiple Unit). Kraj Morawsko-Śląski jako pierwszy wprowadził pociągi bateryjne w grudniu 2024 r., w liczbie czterech jednostek eksploatowanych przez České dráhy.
Jednak wdrożenie to obrosło kontrowersjami, ponieważ ČD zakupiły pojazdy BEMU bez przetargu publicznego. Spółka uzasadniała to aneksem do istniejącej umowy ramowej z Krajem Morawsko-Śląskim. Pierwotny dziesięcioletni kontrakt, podpisany w 2019 r. i wart 17 mld CZK (2,95 mld PLN), obejmował jednak wyłącznie jednostki elektryczne EMU (Electric Multiple Unit), a nie BEMU.
ČD argumentowały, że dodanie baterii czyni z EMU pojazd BEMU, lecz eksperci prawni byli innego zdania. Analiza przeprowadzona przez Techniczny Uniwersytet w Berlinie potwierdziła, że pociągi bateryjne są zasadniczo innym typem pojazdu. ČD przedstawiły własne opracowanie sporządzone przez ekspertów czeskich i słowackich, jednak OPC nałożył na spółkę karę w wysokości 6 mln CZK (1 mln PLN) za nielegalną zmianę warunków umowy. ČD odwołały się od tej decyzji pod koniec kwietnia i oczekują obecnie na rozstrzygnięcie OPC.
Fair Rail chce uczynić czeską kolej bardziej przejrzystą
Przypadki takie jak te pokazują rosnącą potrzebę przejrzystości w zmieniającym się systemie zamówień publicznych w czeskiej kolei pasażerskiej. Aby temu sprostać, w lutym powstała nowa organizacja Fair Rail, kierowana przez prawniczkę Andreę Kneiflovą. Celem Fair Rail jest poprawa warunków w sektorze przewozów pasażerskich poprzez promowanie zestawu rekomendacji – m.in. jasno określonych wymogów technicznych dla nowego taboru, terminowej publikacji przetargów oraz skoordynowanych zakupów prowadzonych przez regiony. Działania te mają wprowadzić większą otwartość i uczciwość w sektorze.
Wraz z rosnącą liczbą prywatnych operatorów na rynku, coraz bardziej potrzebna jest centralna platforma, na której uczestnicy mogliby wymieniać się wiedzą i dobrymi praktykami. W rozmowie z RAILTARGET Kneiflová podkreśliła:
„Organizujemy okrągłe stoły, spotkania z przedstawicielami władz publicznych i seminaria eksperckie. Naszym celem jest budowanie komunikacji, która zapobiega niejasnościom, braku zaufania czy rozczarowaniu po którejkolwiek ze stron umowy.”
Ta zmiana podejścia jest odpowiedzią na rozporządzenie UE nr 1370/2007, które od 25 grudnia 2023 r. zakazuje bezpośredniego przyznawania kontraktów na publiczne usługi kolejowe. Do tego czasu czeskie regiony mogły przydzielać kontrakty bez przetargów. Teraz, gdy starsze umowy mają wygasnąć do końca tej dekady, zmiany w praktykach przetargowych stają się coraz bardziej widoczne.