Aktualności

Firma uniesiona z ziemi

Radom to miasto, które w ostatnich latach nie zapisało się korzystnie w świadomości zwykłego zjadacza chleba. Była chytra baba, kłopoty z lotniskiem, a ulubioną rozrywką dzieci z Radomia jest zabawa w miasto. To jednak albo stereotypy, albo zwykła niewiedza.

Miasto leżące nad rzeką Mleczną odznacza się bardzo silnym zaangażowaniem i inicjatywami osób tam mieszkających. To natomiast przekłada się na funkcjonowanie wielu prywatnych firm, które tworzą silny ośrodek przemysłowego.
Jedną a takich firm jest Argis Sp. z o.o. Znana wcześniej jako Gumex i STALGUM powołana została do życia z chęci zmiany. Jak to ujął założyciel firmy i jej długoletni prezes Stanisław Gibała za jej powstaniem i kolejnymi sukcesami stało marzenie, ale nie o posiadaniu pieniędzy tylko o posiadaniu firmy.

Pieniądze to rzecz nabyta. Wiarygodność to natomiast cecha, które czyni z małej i nieznanej firmy lidera na rynku.
– zaznacza Stanisław Gibała.

 

Początki były jednak trudne. Wiarygodność była bowiem budowana w ciężkim okresie, w którym przepisy i normy nie były jasno określone. A sama produkcja oparta była w wielu przypadkach na metodzie prób i błędów.
– Zaczęło się od przypadkowo podniesionej z ziemi uszczelki do lokomotywy SM42. Wiedziałem, że w tamtym okresie to towar deficytowy dlatego też uznałem, że na nich skupimy na początku swoje wysiłki.- podkreślił były już prezes.
Z posiadaną technologią, wieloma problemami natury proceduralnej, entuzjazmem, ale i dzięki sprzyjającej koniunkturze firma stała się liderem w produkcji uszczelek do lokomotyw spalinowych. Zainteresowanie zakładów naprawczych doprowadziło do tego, że radomska firma poszerzyła swój asortyment o produkcję uszczelek do lokomotyw elektrycznych, elektrycznych zespołów trakcyjnych, wagonów towarowych i osobowych.


– Zawsze powtarzam, że najważniejszymi elementami naszej pracy są terminowość i jakość. Do tego przyzwyczailiśmy naszych partnerów biznesowych. I nigdy nie chcemy zawieść ich zaufania – podkreślił.

Potwierdza to nowy prezes Oskar Gibała, który zaznaczył, że:
– Zmiana takiego podejścia byłaby końcem firmy na rynku ponieważ stracilibyśmy wiele w oczach klienta.

 

Powoli zmieniało się także otoczenie gospodarcze. Rynek stawał się profesjonalny, a odbiorca końcowy był coraz bardziej świadomy swoich potrzeb. 8 września 2000 roku weszła bowiem w życie ustawa o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP. W tym samym roku zmieniła się także radomska firma. STALGUM przekształcono w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością i zmieniono również nazwę na (funkcjonująca do dzisiaj) ARGIS. Od tego momentu staje się jedną z najważniejszych firm w Polsce w swoim obszarze.

 


W kolejnych latach podjęto szereg decyzji, które zdywersyfikowały produkcję, a tym samym oferowane produkty. Uruchomiono zatem produkcje uszczelek elastomerowych do drzwi metodą bezciśnieniową czy okien oraz listew maskujących wg palety RAL stosowanych w pojazdach szynowych. W rezultacie ARGIS opiera się na dwóch działach: wulkanizacji elastomerów metodą wulkanizacji ciśnieniowej (wydział wyrobów formowanych) oraz wydział wulkanizacji elastomerów metodą bezciśnieniową (wydział wyrobów wytłaczanych).

Z malej uszczelki podniesionej z ziemi, poprzez niewielki zakład gdzieś w garażu, aż do dużej firmy produkcyjnej z solidnym parkiem maszyn. Taką drogę przeszła spółka ARGIS.

RK

MD

Dodaj komentarz