Zgromadzenie Narodowe we Francji zagłosowało za przyjęciem zakazu lotów wewnętrznych, w przypadku gdy na trasie dostępna jest alternatywna podróż pociągiem. Zakaz dotyczy podróży trwających 2 godziny i 30 minut.
Zgromadzenie zgodziło się również na zakaz budowy nowych lub rozbudowy lotnisk, które skutkują wzrostem emisji a tym samym zwiększenie śladu węglowego.
Przyjęte prawo to rezultat pożyczki w wysokości 7 mld euro od rządu francuskiego dla Air France, uzgodnionej w szczytowym momencie pierwszej fali kryzysu Covid w kwietniu 2020 r. Ustalenia przewidywały, że linia lotnicza musi wycofać wszystkie loty krajowe, które konkurują z alternatywą kolejową. Dotyczyło to lotów z Paryża do Bordeaux, Nantes i Rennes. Orzeczenie parlamentu oznacza, że zakaz będzie miał teraz zastosowanie do innych linii lotniczych, chociaż wykluczono loty łączone.
Funkcjonująca we Francji i założona przez prezydenta Emmanuela Macrona w 2019 r., Konwencja Obywatelska ws. Klimatu rekomendowała czterogodzinne ograniczenie lotów, które obejmowałyby bardziej ruchliwe trasy lotnicze, takie jak do Marsylii i Montpellier. Sprzeciwy niektórych regionów, a także Air France i KLM doprowadziły jednak do kompromisu.
Ustawa ma trafić do francuskiego Senatu i czeka na głosowanie.
Inaczej jest po drugiej stronie Kanału La Manche. Rząd brytyjski prowadzi obecnie konsultacje w sprawie planu obniżenia o połowę podatku od lotów krajowych poprzez zmniejszenie opłat pasażerskich, co jest posunięciem szeroko krytykowanym przez zwolenników zmiany klimatu. W 2019 roku z lotów pomiędzy Manchesterem a Londynem skorzystało około 500 000 pasażerów lotniczych. Natomiast podróż pociągiem trwa około 2 godzin. Oczekuje się więc, że zmniejszenie obciążenia powietrzem zwiększy popyt.
Brytyjska Rada ds. Bezpieczeństwa i Standardów Kolei (RSSB) pochwaliła rząd francuski za przewodzenie w dekarbonizacji transportu i za pokazanie drogi w jaki sposób kolej może odgrywać większą rolę.
George Davies, dyrektor ds. Zrównoważonego Rozwoju RSSB, chwaląc francuzów powiedział, że:
– To duża interwencja i dobre przykład ze strony Francuzów. Zajęli się niepotrzebną emisją dwutlenku węgla i w pełni wykorzystują francuską szybką, niskoemisyjną sieć kolejową. Nie chodzi o pociągi czy samoloty, chodzi o wybór odpowiedniego środka transportu dla odpowiedniego rodzaju podróży. Do takiej interwencji powinniśmy dążyć w Wielkiej Brytanii.