Najważniejsze jest słuchanie głosu rozsądku – rozmawiamy z Ireneuszem Merchel, Prezesem Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. nie tylko dzięki inwestycjom zwiększają bezpieczeństwo na torach, ale to także działania społeczne. Apelujecie o zachowanie bezpieczeństwa przez kierowców oraz innych użytkowników ruchu?
Kampania społeczna „Bezpieczny Przejazd” to nasz wyraźny sprzeciw wobec nonszalancji, łamania przepisów na przejściach i przejazdach kolejowo-drogowych. Pośpiech, ignorancja, brawura i brak rozsądku to najczęstsze przyczyny wypadków. Tarczą, chroniącą kierowców czy pieszych przed nieszczęściem, jest odpowiedzialność za siebie i innych oraz znajomość przepisów. Od lat edukujemy uczestników ruchu drogowego, dbając tym samym o to, co najcenniejsze: ludzkie zdrowie i życie. Potrzebny jest tutaj „głos rozsądku” i Ambasadorzy Bezpieczeństwa – osoby, którym ufamy i których apele o poszanowanie przepisów spowodują, że będziemy uważniej przekraczać przejazdy kolejowo-drogowe i bezpiecznie wrócimy do domu. To przekaz ostatniej edycji kampanii.
W bieżącej odsłonie kampanii to kobiety – Ambasadorki Bezpieczeństwa mają zdecydowany głos.
Przez lata wykorzystywaliśmy wiele form przekazu: apelowaliśmy do kierowców głosami aktorów, kierowców rajdowych i osób, które cieszą się zaufaniem społecznym, mają wpływ na zachowanie innych osób. Przed inauguracją kolejnej edycji kampanii zastanawialiśmy się, co straci osoba, która nie posłucha głosu rozsądku przekraczając przejazd. Co może ją zatrzymać? Oceniliśmy, że każdy wyjeżdżający w drogę chce bezpiecznie wrócić do domu. Dom stał się wartością, wartością jest także czekająca w nim rodzina. Stwierdziliśmy, że to właśnie kobietom oddamy głos w tej odsłonie kampanii. Dlatego one zostały Ambasadorkami „Bezpiecznego Przejazdu”. „Posłuchaj głosu rozsądku, nie ryzykuj przekraczając tory kolejowe!” – tak w kampanii apelują kobiety – Ambasadorki Bezpieczeństwa. Do tej grupy coraz częściej dołączają mężczyźni i dzieci. Każdy może być Ambasadorem Bezpieczeństwa.
Dorośli to nie jedyna grupa odbiorców, do których skierowane są kampanijne działania. Jak docieracie z przekazem do innych, np. młodszych?
Polskim Liniom Kolejowym od pierwszych edycji kampanii zależy, by już od najmłodszych lat dzieci poznawały kolej i zasady bezpieczeństwa. Dlatego organizujemy spotkania edukacyjne w przedszkolach i szkołach. Poprzez zabawę pokazujemy dzieciom i młodzieży, że świat kolei jest ciekawy, ale jeśli nie przestrzega się zasad i przepisów, można sprowadzić na siebie niebezpieczeństwo. Dlatego m.in. powstała aplikacja „Bezpieczny przejazd VR”, która pozwala przenieść się do wirtualnej rzeczywistości. Dzięki temu narzędziu młodzi mogą dowiedzieć się więcej o bezpieczeństwie na przejazdach kolejowo-drogowych oraz sprawdzić swoją wiedzę w praktyce. Wszystko na wirtualnym przejeździe, ale dla realnego bezpieczeństwa.
Spółka nie przerwała kampanii „Bezpieczny Przejazd” pomimo pandemii koronawirusa?
Działania na rzecz bezpieczeństwa kolejowego to nasz priorytet. Oczywiście musieliśmy przeorganizować działania i dostosować się do panujących obostrzeń oraz dynamicznej sytuacji pandemicznej. Nie przeszkodziło to jednak w dotarciu do setek tysięcy osób. Nie zabrakło dotychczasowych projektów, tj. Bezpieczny Piątek, czy Październik Miesiącem Edukacji. Skupiliśmy się bardziej na projektach prowadzonych w mediach społecznościowych oraz współpracy z influencerami, których materiały trafiają do dziesiątek milionów internautów. Szkolenia dla instruktorów nauki jazdy i wykładowców ośrodków szkolenia kierowców przeprowadzamy w trybie online. Uczestniczyły w nich już setki osób, a nagrania z warsztatów dotarły do kilkudziesięciu tysięcy kursantów.