Janusz Szajta, prezes krakowskiej Aktywizacji opowiedział o działaniach spółki w ostatnich miesiącach, nowych produktach, nagrodach i rozwiązaniach sprzedażowych
Panie Prezesie, jak Pan oceni funkcjonowanie Aktywizacji podczas ostatnich miesięcy?
Praktycznie od marca kiedy wydałem wewnętrzne zarządzenie dotyczące zasad bezpieczeństwa staramy się elastycznie dostosowywać do otaczającej nas rzeczywistości. Zakupiliśmy i rozdaliśmy pracownikom duże ilości maseczek i przyłbic oraz płynów do dezynfekcji, oraz do niezbędnego minimum ograniczyliśmy kontakty zewnętrzne. Kilku pracowników z tzw. grupy ryzyka dostało pozwolenie na pracę zdalną. Odczuliśmy również znaczący spadek zamówień ze strony energetyki zawodowej. Na szczęście pozostali nasi klienci w tym Energetyka Kolejowa utrzymali zamówienia więc przeszliśmy przez ten okres w miarę obronną ręką. Wystąpiliśmy i skorzystaliśmy z tarczy antykryzysowej.
Pomimo niepewnej sytuacji postanowiliście pojawić się podczas targów ENERGETAB w Bielsku Białej. Co zdecydowało o takiej decyzji?
W naszej branży liczy się bezpośredni kontakt z klientem. Z powodu pandemii odwołano wszystkie targi i konferencje które zwyczajowo odbywały się w okresie wiosennym. Na tego typu spotkaniach dyskutujemy z reguły o trendach i potrzebach w zakresie produkowanych przez nas wyrobów i prezentujemy nowe rozwiązania, które wdrażamy do naszej oferty.
Właśnie te imprezy pozwalają się nam spotkać z kompetentnymi przedstawicielami naszych odbiorców. Targi ENERGETAB mimo że poważnie zredukowane, były praktycznie pierwszą w tym roku okazją do takich spotkań i dlatego mimo potencjalnych zagrożeń i wielu znaków zapytania zdecydowaliśmy się wziąć w nich udział. Jest jeszcze jeden ważny aspekt, mianowicie wiele takich imprez bez tegorocznej edycji mogłoby zakończyć swoją działalność. I tu też nasze zaangażowanie jako wieloletniego wystawcy.
Cieszymy się że jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom rynku dostarczając produkt zgodny z przedmiotowymi normami i dyrektywami europejskimi
Tam też zostaliście docenieni statuetką „Złoty Volt” Polskiej Izby Gospodarczej Elektrotechniki za produkt : Akustyczno-optyczny wskaźnik napięcia AOWN-6. Może Pan przybliżyć ten produkt?
Naszą misją jest dostarczać możliwie najbardziej nowoczesny, a co za tym idzie najbardziej bezpieczny elektroenergetyczny sprzęt ochronny, który w połączeniu z wysoką jakością gwarantuje maksymalne bezpieczeństwo i niezawodność jego użytkownikom. Od lat dostarczamy energetyce różnego rodzaju wskaźniki napięcia. Wskaźnik AOWN-6 przez znaczne wydłużenie kołka stykowego a przy tym zaizolowanie go na całej długości, a tym samym znaczne odsunięcie zespołu pomiarowego od punktu sprawdzania napięcia, eliminuje pewne niedogodności stosowania dotychczasowych wskaźników wynikające z kształtu i konfiguracji szyn prądowych. Sprawdzający dzięki temu jest jeszcze dalej odsunięty od punktu sprawdzania napięcia, a przecież wiadomo że w tym wypadku każdy centymetr jest ważny.
Czy jest on odpowiedzią na potrzeby rynku?
Nowe prawo energetyczne stawia przede wszystkim na bezpieczeństwo. Ludzkie życie nie ma ceny, a każdy wypadek niesie za sobą poważne konsekwencje zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy. Podobne wyroby stosowane są w energetyce niemieckiej czy francuskiej.
