Odbył się Kongres 590. Wydarzenie upłynęło pod znakiem debat na temat uwolnienia potencjału polskiego gospodarki oraz roli kolei.
Trzecią edycję otworzył Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego. Wyraził on zadowolenie z powodu faktu, iż G2A Arena ponownie stała się miejsce najważniejszej imprezy gospodarczej w kraju.
– Mogę zapewnić, że to dobry wybór. Miejsce, w którym jesteśmy, jest potwierdzeniem dobrego rozwoju regionu Podkarpacia – podkreślił.
Prezydent RP Andrzej Duda podkreślił natomiast szczególny wymiar Kongresu, odbywającego się w 100-lecie Odzyskania Niepodległości. Zaznaczył także, że powodem do radości jest liczne przybycie na imprezę przez przedstawicieli rządu oraz przedsiębiorców.
Prezydent sporo miejsca poświęcił nastrojom, panującym wśród firm.
– Mamy naszą Strategię Odpowiedzialnego Rozwoju. Mamy w związku z tym realizowanych w tej chwili wiele programów. Jak można ten rozwój do tej pory ocenić? Myślę, że dobrze. A dzisiaj miałem możliwość usłyszeć, że nawet bardzo dobrze. Spotkałem się przed chwilą z przedstawicielami polskich przedsiębiorców, tzw. aniołami biznesu. I zapytałem o tą ocenę w stosunkowo wąskim gronie, więc każdy mógł się wypowiedzieć i każdy mógł szczerze powiedzieć, co sądzi na temat obecnej sytuacji – uwypuklił Prezydent.
Prezydent Andrzej Duda zapytał ponadto rozmówców o opinię na temat czekającej na jego podpis ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych.
– I usłyszałem, że ta ocena jest pozytywna, że ta ustawa jest potrzebna. Że oczywiście, państwo prezesi, przedsiębiorcy zdają sobie sprawę z tego, że ona będzie wywoływała dla pracodawców pewne obciążenie. Ale z drugiej strony wierzą również w to, że dzięki korzystnym rozwiązaniom, jakie są tam dla pracowników będzie możliwość stworzenia silnych instrumentów kapitałowych i w związku z tym stworzenia swoistego koła zamachowego dla polskiej gospodarki, co pozytywnie wpłynie w przyszłości na jej funkcjonowanie.
W inauguracji wziął udział również prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński, który oświadczył, że od pewnego czasu Polska „pędzi jak lokomotywa”, budząc zdumienie świata i analityków. Powołał się na dane GUS za trzeci kwartał tego roku, z których wynika, że wzrost gospodarczy w naszym kraju przekracza 5 proc. Jego zdaniem nasza gospodarka jest „najbardziej stabilna i najszybciej rozwijająca się” oraz najbardziej dynamiczną częścią Europy. – Należymy do krajów, które są najbardziej inkluzywnym obszarem wzrostu. Nasz wzrost najlepiej rozkłada się na całe społeczeństwo – podkreślał Glapiński.
Podczas wydarzenia dużym zainteresowaniem cieszyły się stanowiska największych firm państwowych takich jak Orlen czy też KGHM, na którym można było zrobić sobie zdjęcie ze sztabką złota wartą 800 tys. zł. Ponownie w ramach przestrzeni kongresowej dostępny był sklep z bardzo niskimi cenami sieci Lewiatan. Uczestniczy tłoczyli się również przed stanowiskiem VR (wirtualna rzeczywistość). Dużą ciekawość wzbudzał także wrocławski projekt o nazwie Bistrobot, który w specjalnym urządzeniu wyglądającym jak automat do kawy przygotowywał wcześniej zamrożone dania. Można było tam spróbować pierogów ruskich, burrito czy też lasagne, które jak zapewniają twórcy, mają w sobie wszystkie wartości odżywcze i są po prostu zdrowe.
Pierwszy dzień Kongresu 590 obfitował w dyskusje na wiele tematów. O cyfryzacji administracji i planach udostępnienia dla obywateli kolejnych e-usług rozmawiali m.in. minister cyfryzacji Marek Zagórski oraz minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.