Mołdawscy kolejarze rozpoczęli strajk na węźle kolejowym w Balti. Ich decyzja związana jest z brakiem porozumienia co do wysokości wynagrodzeń za pracę. Do protestów dołączają pracownicy innych węzłów.
Strajk na węźle kolejowym w Balti rozpoczął się 26 kwietnia. O jego powodach mówi przewodniczący komitetu związkowego pracowników kolei Balti – Andrei Tsybyrnak.
-Wymogi dotyczące wypłaty wynagrodzeń nie zostały spełnione – podkreślał. – Nie widzieliśmy innego wyjścia z sytuacji, jak rozpocząć strajk. Przyszliśmy do pracy, ale nie będziemy pracować – mówił.
Do protestów dołączyli także pracownicy innych węzłów mołdawskich kolei.
Sytuacja kolejarzy w Mołdawii od kilku miesięcy jest trudna. W połowie lutego zawieszone zostały połączenia pasażerskie – regionalne oraz krajowe. Od wiosny 2020 r. wstrzymany został ruch międzynarodowy. Wszystko związane jest z trudną sytuacją ekonomiczną Kolei Mołdawskich. Zaległe pensje pokrywane są ze środków pozyskanych w ramach sprzedaży starej infrastruktury.
Na złą sytuację wpływ ma także pandemia i frekwencja w pociągach.