O rozwoju komunikacji tramwajowej w mieście i utrudnieniach związanych z budową nowych połączeń, rozmawiamy z Martą Bartoszewicz, rzeczniczką prasową Urzędu Miasta w Olsztynie.
Miasto planuje rozbudowę linii tramwajowej. Jaką trasą pojazdy zostaną poprowadzone?
Na obecnym etapie inwestycja zakłada budowę trakcji dla kolejnych dwóch linii tramwajowych. Pierwszej – nr 4, która połączy wschodnią część osiedla Jaroty i Pieczewo z fabryką Michelin oraz dużymi obiektami sportowo-rekreacyjnymi. Torowisko poprowadzone zostanie do skrzyżowania ulic Piłsudskiego – Kościuszki i dalej w kierunku zintegrowanego węzła przesiadkowego przy dworcu PKP i PKS. Z kolei ślad drugiej linii – nr 5, pobiegnie do nowej dwutorowej krańcówki na Placu Jedności Słowiańskiej, tworząc węzeł przesiadkowy przy Wysokiej Bramie. Ponad 6-kilometrowe, podwójne torowisko zostanie poprowadzone z pętli autobusowej w Pieczewie ulicami Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego do obecnej infrastruktury na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Piłsudskiego.
Czy w związku z pracami miasto planuje budowę dodatkowej infrastruktury drogowej?
W ramach inwestycji zostanie wybudowana estakada tramwajowa nad skrzyżowaniem ulic Krasickiego z Synów Pułku, która nie zmieni jednak obecnego układu drogowego. Nie będzie ona zakłócać ruchu pojazdów, jednocześnie umożliwi bezkolizyjny przejazd tramwaju nad skrzyżowaniem i pobliskimi ulicami. Jej budowa jest optymalnym rozwiązaniem wobec pagórkowatego ukształtowania terenu, dużych różnic wysokości i zajętości obszaru oraz ze względów konstrukcyjnych i warunków technicznych wymaganych dla torowisk tramwajowych. Linie zostaną uzupełnione również o pełną infrastrukturę pieszą i rowerową. W ramach projektu powstaną nowe ścieżki, parking rowerowy i chodniki.
Który etap inwestycji będzie najtrudniejszy do realizacji?
Mówiąc o utrudnieniach, musimy doprecyzować – dla kogo najtrudniejszy – dla mieszkańców czy wykonawców? Z doświadczenia, które mamy po budowie pierwszej linii wiemy, że dla olsztynian na pewno uciążliwe będą przebudowy skrzyżowań, ponieważ tramwaje często będą poprowadzone środkiem. To wymusi na nas czasowe wyłączenie całego skrzyżowania z ruchu. Oczywiście zrobimy wszystko, aby zminimalizować te uciążliwości, ale nie będzie to zadanie łatwe. W naszej ocenie najtrudniejsza, zarówno dla mieszkańców, jak i wykonawców, będzie przebudowa skrzyżowania ul. Piłsudskiego z Kościuszki. Prace, które będą tam prowadzone, są wyjątkowo skomplikowane. Z uwagi na lokalizację – drogi znajdują się w samym centrum miasta – wyłączenie skrzyżowania zaplanowaliśmy w wakacje przyszłego roku.
Co więc będzie utrudnieniem dla wykonawców?
Przede wszystkim prace w rejonie estakady, ponieważ jest tam przeprowadzona sieć energetyczna 100 kv, która koliduje z przyszłą inwestycją. Mieszkańcy nie powinni jednak odczuć tych prac bezpośrednio, ponieważ, będąc po ustaleniach z Energą, mamy zapewnienie dostawy prądu dla tego terenu z innego źródła.