Linia kolejowa nr 142 (Katowice Ligota – Tychy) została niedawno zmodernizowana przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Jak się jednak okazuje, niedługo będzie wymagała przeprowadzenia kolejnych prac naprawczych. Wszystkiemu winne są grunty, a właściwie to, co znajduje się pod nimi. Blisko torowiska znajdują się złoża węgla, które są na bieżąco eksploatowane.
Wniosek o refinansowanie napraw
Pomimo dokonanych modyfikacji umożliwiających zwiększenie prędkości pociągów towarowych do 80 kilometrów na godzinę, po roku od tej inwestycji ponownie wprowadzono ograniczenia. Są one związane ze znacznym pogorszeniem się stanu technicznego infrastruktury.
Wydobywanie w tym rejonie węgla doprowadziło do odkształcenia się terenu. To z kolei zaburzyło gospodarkę wodno-gruntową, co objawia się zalewaniem i zamulaniem rowu odwadniającego poprowadzonego wzdłuż torowiska. PKP PLK planuje w związku z tym sporządzenie niezbędnej dokumentacji dotyczącej przeprowadzenia robót zabezpieczających tak skarpę, jak i naprawione niedawno tory.
W związku z ponoszeniem dodatkowych kosztów zarządca linii zamierza wystąpić do kopalni o refinansowanie inwestycji. Trasa ta jest bowiem istotnym elementem transportu towarowego.
Pierwotnie linia została uruchomiona w 1868 roku, a niemal 100 lat później poddano ją elektryfikacji. Do września 1994 roku na tej trasie obsługiwane były przewozy pasażerskie. Na początku 2018 roku podjęto decyzję o rewitalizacji linii 142. Przebudowa i naprawy objęły 14 kilometrów torów, 15 kilometrów sieci trakcyjnej oraz 11 rozjazdów. Inwestycja dotyczyła również kilkunastu obiektów.
Obecnie linia służy przewozom towarowym o natężeniu ruchu graniczącym z 10 pociągami na dobę. Sporadycznie udostępniana jest składom pasażerskim – przede wszystkim jako trasa zastępcza, bez przystanków dla podróżnych.
Autor: Katarzyna Jarząbek